Podczas rozmowy z szefową zauważyłem na swoim rękawie wielkiego pająka i odruchowo go strzepnąłem... na mój niefart prosto na kierowniczkę, która zaczęła tak się wydzierać jakbym ją oblał lawą. Od kolegi z biura dowiedziałem się, że babka ma arachnofobię. To była nasza rozmowa zapoznawcza, bo jestem nowy w firmie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-2
1
Kxz | 94.254.129.* | 27 Września, 2018 15:58
I co w związku z tym, przecież to nie było specjalnie...
3
2
fejk | 83.26.229.* | 27 Września, 2018 20:30
Idź do niej, przeproś i powiedz, że też masz arachnofobię (stąd trzepnięcie), ale nie tak ostrą jak ona. I że następnym razem postarasz się nie trzepnąć na nią;)
Kxz | 94.254.129.* | 27 Września, 2018 15:58
I co w związku z tym, przecież to nie było specjalnie...
fejk | 83.26.229.* | 27 Września, 2018 20:30
Idź do niej, przeproś i powiedz, że też masz arachnofobię (stąd trzepnięcie), ale nie tak ostrą jak ona. I że następnym razem postarasz się nie trzepnąć na nią;)
www [YAFUD.pl] | 28 Września, 2018 18:25
A wrażenie to chociaż dobre zrobiłeś czy trochę nienajlepsze?