Jakbyś siadał jak człowiek, tobyś się nie obsikał
Siadanie na publicznych deskach klozetowych jest obrzydliwe.
Jeśli gwałtowne hamowanie go zaskoczyło i poleciał na ścianę, wystraszył się instynktownie - przez stresujący bodziec w trakcie oddawania moczu już nie dał rady tego zatrzymać, nic w tym dziwnego i raczej nie oznacza to problemu zdrowotnego.
Zgadzam się. I ja także nigdy nie siadam na publicznym kibelku, poza tym yafuda pisal facet, więc raczej oczywiste, że załatwiaj się na stojaco, jak robi to większość mężczyzn
Dlatego w KAŻDĄ podróż należy brać zestaw awaryjny: majtki, koszulkę, spodnie. Możliwie cienkie i lekkie, aby się dały zwinąć w małą rolkę. W 99,8% podróżach na nic się to nie przyda, ale w tym 0,02% ratuje. To samo dotyczy bagażu podręcznego w samolocie: 1 zmiana odzieży, zapasowa para butów, zapasowe okulary dla okularników albo zestaw soczewek kontaktowych. Dla zażywających stale leki - zestaw na cały pobyt. Jeśli wyjazd służbowy - niezbędne papiery i kopie na pendrivie. Przy takim zestawie podręcznym bagaż dociera razem z nami, a nawet jak nie dociera, czekamy na niego bez nerwów. Szczoteczkę do zębów, pastę i inne kosmetyki zawsze można dokupić na miejscu.
Nie dał rady zatrzymać? A co to malutkie dziecko? On napisał o ZASIKANIU ubrań, czyli dość znaczącym nasączeniu ubrań moczem. To leżał na podłodze i na siebie szczał?
Nie wiem jak jest u innych mężczyzn, ale jak ja zacznę sikać to zatrzymanie moczu jest bardzo trudne bez ściśnięcia palcami, a jezeli autor tyle wstrzymywał to i ciśnienie mogło być na tyle duże, że zatrzymanie tego było niemożliwe. Na llecach nie leżał (brak miejsca), ale przy dużych wstrząsach wystarczy, że penis się przechyli i idzie na ubrania lub rozpryskuje się o ściany
Trudny temat. Niezbędny przyrząd do sterowania strumieniem oraz
...nie pisuar lub sedes tylko naczynie z szyjkowym otworem.
Jak w trakcie sikania na stojaco, autobus gwałtownie zahamowal to nie dziwne, że mógł się obsikac
Surwiwalowe komenty yafudowych starych ciotek klotek. :'''DDDDD
Po co kierowca hamował przed lisem? Przez taki manewr naraził tylko pasażerów. Co by było, gdyby wskutek tego manewru autokar wpadł w poślizg, albo ktoś najechał na tył pojazdu? Wiem, że to pewnie było zachowanie instynktowne, ale zawodowy kierowca nie powinien robić takich rzeczy.
No mega śmieszny komentarz naprawdę..a raczej żałosny
A miał lisa przejechać?
Masz prawo jazdy? Na każdym kursie uczą, że nie należy hamować gwałtownie przed psem, kotem, lisem itp bo można narazić innych uczestników ruchu na wypadek. Lepiej przejechać zwierzę niż spowodować wypadek.
Ten z tyłu powinien trzymać bezpieczny odstęp. Co za różnica czy się hamuje przed lisem, psem czy człowiekiem. Moim zdaniem, ich życie jest tak samo ważne. Żałosne jest to wartościowanie życia innych.
A wiesz, że zatrzymywanie moczu w trakcie sikania jest niezdrowe? Poza tym, jeśli długo wstrzymawał, to pewnie strumień był tak mocny, że nie był w stanie przestać sikać.
U mnie słowa o tym nie było. Poza tym to nie ma sensu, bo lisa przjedziesz i też możesz wpaśćw poślizg przez nagłe uderzenie. A co dopiero jak to będzie sarna, dzik, jeleń albo łoś... podczas jazdy nie ma czasu na myślenie o tym co co wybiegło na drogę.
A ty masz jakiś problem z mężczyznami? Tęczowa?
Deski nie dotyka się d**ą, tylko udami. Moje uda są czyste, Twoje nie?
A wiesz, że gdyby nikt nie korzystał na stojaco, ani "na Malysza", to nie byłoby się czego brzydzić?
No tak, bo nie ma czegoś takiego jak grzybica albo inne problemy skórne np.
A ja potrafię wstrzymać mocz, kiedy zechcę i myślę, że każdy dorosły człowiek powinien nad tym panować. Tak czy inaczej na ZASIKANIE ubrań potrzeba czasu, więc pytam czy czekał, aż wszystko wyleci przy tych wstrząsach, czy co?
Może i jest niezdrowe, ale jesli zrobisz to raz, żeby się nie obsikac przy gwałtownym hamowaniu autobusu, to chyba nic się nie stanie, prawda? Co to znaczy mocny strumień? Albo umiesz zatrzymać albo nie.
Ja was traktuję tak, jak wy nas. Nazywam was dupami i lachonami, jak wy nazywacie kobiety. Nic poza tym, bo prywatnie nie będe mieć z wami kontaktu, jedynie w pracy niestety mam. Tak, tęczowa, a masz z tym problem?
ten ziomek nie jest krolem, dlaczego piszesz do niego w liczbie mnogiej? i to niekonsekwentnie, bo w ostatnim zdaniu nagle liczba pojedyncza. wtf?
Napisałam w liczbie mnogiej, bo to dotyczy was wszystkich, nie tylko jego. A w ostatnim zdaniu zwróciłam się do niego, bo tylko do niego było skierowane to pytanie.
Fake. Żaden zawodowy kierowca jadący autobusem nie hamowałby w takiej sytuacji ryzykując życiem pasażerów.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ariadna | 37.47.58.* | 27 Października, 2019 00:13
Jeśli gwałtowne hamowanie go zaskoczyło i poleciał na ścianę, wystraszył się instynktownie - przez stresujący bodziec w trakcie oddawania moczu już nie dał rady tego zatrzymać, nic w tym dziwnego i raczej nie oznacza to problemu zdrowotnego.