Od ponad miesiąca pracuję zdalnie i coraz bardziej zacząłem się przestawiać na swój domyślny tryb nocny. Dopóki robiłem swoją robotę nikomu w firmie nie robiło różnicy czy pracuję o 3 w dzień czy w nocy. W poprzedni poniedziałek prezes zwołał wideospotkanie o 8 rano żeby omówić strategię firmy. Mimo nastawionego na 7 budzika wstałem o 9.40. Jeśli mnie wyliczenia nie mylą oznacza to, że co 10 minut włączałem drzemkę i kładłem się spać na nowo. 17 razy! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Za1razem | 83.26.198.* | 03 Maja, 2020 09:19
Nigdy nie zrozumiem osób, które ustawiają drzemki co 5-10min i kilkukrotnie je wyłączają. Nie lepiej ustawić budzik na później i wstać z pierwszym dzwonkiem?
0
2
zarello | 37.248.139.* | 03 Maja, 2020 11:38
Żebym ja mógł jakkolwiek funkcjonować, potrzebuję poleżeć dość długo w łóżku zanim wstanę. Dodatkowa godzina snu nic by mi nie pomogła
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Za1razem[ Zobacz ]
-1
3
Steffi | 89.64.24.* | 03 Maja, 2020 12:48
Ale przecież autor właśnie tak zrobił. Nastawił sobie jeden budzik na 7 i ewidentnie nie zadziałało ;) Jak pierwszy budzik mam np. na 11, to świadomie budzę się dopiero koło 12. Wcześniejsze budziki zazwyczaj nieświadomie wyłączam całkiem albo włączam drzemkę. Gdybym nastawiła sobie tylko jeden na 12 i to jeszcze bez funkcji drzemki, to rzeczywiście pospałabym sobie dłużej, ale pewnie obudziłabym się już w godzinach pracy ;)
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Za1razem[ Zobacz ]
0
4
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 03 Maja, 2020 15:38
To wszystko jest kwestia motywacji. Jak mam isc do lekarza czy załatwic jakas wazna sprawe, to budze sie piec minut przed pierwszym budzikiem. Jak mam załatwic cos mniej ważnego np. Spotkac sie ze znajoma czy zrobic zakupy, to i dziesiec drzemek mnie niedobudzi. Jak mam isc na wybory... to nie nastawiam budzika, wylączam wszystkie drzemki, dzwieki. Bo to wyspanym trzeba byc, zeby trzeźwo myśleć.
1
5
tak jest | 31.11.128.* | 04 Maja, 2020 16:08
Praca za godziny nocne powinna być inaczej rozliczana. Nie ważne czy to ochrona czy IT. Uważaj żeby ktoś się do tego nie przyczepił (pip), a ktoś inny - kto zostanie zmuszony do wyrównania Ci płacy (pracodawca), się o to porządnie nie wkur....
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Za1razem | 83.26.198.* | 03 Maja, 2020 09:19
Nigdy nie zrozumiem osób, które ustawiają drzemki co 5-10min i kilkukrotnie je wyłączają. Nie lepiej ustawić budzik na później i wstać z pierwszym dzwonkiem?
zarello | 37.248.139.* | 03 Maja, 2020 11:38
Żebym ja mógł jakkolwiek funkcjonować, potrzebuję poleżeć dość długo w łóżku zanim wstanę. Dodatkowa godzina snu nic by mi nie pomogła
Steffi | 89.64.24.* | 03 Maja, 2020 12:48
Ale przecież autor właśnie tak zrobił. Nastawił sobie jeden budzik na 7 i ewidentnie nie zadziałało ;)
Jak pierwszy budzik mam np. na 11, to świadomie budzę się dopiero koło 12. Wcześniejsze budziki zazwyczaj nieświadomie wyłączam całkiem albo włączam drzemkę. Gdybym nastawiła sobie tylko jeden na 12 i to jeszcze bez funkcji drzemki, to rzeczywiście pospałabym sobie dłużej, ale pewnie obudziłabym się już w godzinach pracy ;)
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 03 Maja, 2020 15:38
To wszystko jest kwestia motywacji. Jak mam isc do lekarza czy załatwic jakas wazna sprawe, to budze sie piec minut przed pierwszym budzikiem. Jak mam załatwic cos mniej ważnego np. Spotkac sie ze znajoma czy zrobic zakupy, to i dziesiec drzemek mnie niedobudzi. Jak mam isc na wybory... to nie nastawiam budzika, wylączam wszystkie drzemki, dzwieki. Bo to wyspanym trzeba byc, zeby trzeźwo myśleć.
tak jest | 31.11.128.* | 04 Maja, 2020 16:08
Praca za godziny nocne powinna być inaczej rozliczana. Nie ważne czy to ochrona czy IT. Uważaj żeby ktoś się do tego nie przyczepił (pip), a ktoś inny - kto zostanie zmuszony do wyrównania Ci płacy (pracodawca), się o to porządnie nie wkur....