W zeszłym roku odezwała się do mnie koleżanka z dawnej pracy. Nie widziałam się z nią od wielu lat, ale super było z nią popisać. Po tygodniu umówiłyśmy się na kawę i ujrzałam zupełnie obcą mi osobę. Znalazła telefon koleżanki i zanim jej go oddała zgrała sobie wszystkie kontakty. Nie potrafiła zrozumieć dlaczego dla mnie to takie istotne, że nie jest tym za kogo się pierwotnie podawała. Prześladowała mnie dopóki nie napisałam jej, że mam wiadomego wirusa i chętnie się z nią spotkam. A już myślałam, że bez policji i sądów się od niej nie uwolnię. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
RSSH | 83.28.217.* | 24 Listopada, 2020 22:48
Co za bełkot.
1
2
Ja | 78.10.211.* | 25 Listopada, 2020 03:01
Biedne dziecko nie umie czytać ze zrozumieniem
-1
3
RRKP | 83.28.217.* | 25 Listopada, 2020 09:00
No tak. Inteligentny komentarz z Krakowa...
1
4
fejk | 89.64.53.* | 25 Listopada, 2020 09:17
Rzeczywiście ludzie mają coraz większy problem z nawiązywaniem nowych kontaktów, skoro uciekają się do takich podstępów :D
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
RSSH | 83.28.217.* | 24 Listopada, 2020 22:48
Co za bełkot.
Ja | 78.10.211.* | 25 Listopada, 2020 03:01
Biedne dziecko nie umie czytać ze zrozumieniem
RRKP | 83.28.217.* | 25 Listopada, 2020 09:00
No tak. Inteligentny komentarz z Krakowa...
fejk | 89.64.53.* | 25 Listopada, 2020 09:17
Rzeczywiście ludzie mają coraz większy problem z nawiązywaniem nowych kontaktów, skoro uciekają się do takich podstępów :D