Zostałam zwolniona w pracy i przez to do domu wróciłam znacznie wcześniej. Nie dzwoniłam do męża bo bałam się, że jak tylko zacznę z kimś gadać to tak się rozkleję, że nie dam rady dojechać do domu. Wchodzę do domu i nie jestem w stanie opisać pustki w głowie jaką poczułam kiedy zobaczyłam męża wystrojonego w garnitur i naszego psa ubranego w moją najfajniejszą bieliznę. Ja nie byłam w stanie go przekonać, żeby przebrał się z dresu w naszą rocznicę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-4
1
Panna X | 89.64.3.* | 11 Grudnia, 2020 23:11
Czyli dobrze rozumiem ze yafud to nie to, ze pies byl w Twojej bieliznie, tylko to, ze maz bardziej podtaral sie dla niego niz dla Ciebie?
-3
2
Panna X | 2* | 11 Grudnia, 2020 23:12
oczywiscie chodzilo o postaral*
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Panna X[ Zobacz ]
2
3
X | 5.173.201.* | 11 Grudnia, 2020 23:19
Nie, raczej, że to ostatni gwóźdź do trumny.
Taką wisienka na torcie, jak by bez tego nie było wystarczająco źle.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Panna X[ Zobacz ]
0
4
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 00:04
Aż strach oceniać, żeby znów nie wyłapać opinii takiej chociażby, jak ta:
/ utsr | 31.11.128.* | 05 Grudnia, 2020 08:42
Jesteś de-bi-lem. Każdy ma prawo do takiego hobby / pasji na jakie ma ochotę. a takim jak Ty nic do tego.
Dzięki temu ludzie się rozwijają i czują się szczęśliwi w szarej codzienności.
Ale Ty tego nie rozumiesz zgorzkniały pa-ja-cu/
Dlatego spytm tylko: pies? Piesek? Jaka rasa?
I jeszcze wyrażę nadzieję, że bielizna pasowała.
0
5
Jbzd | 2* | 12 Grudnia, 2020 07:40
Twój mąż jest adminem?
0
6
just_me | 37.47.194.* | 12 Grudnia, 2020 08:34
Ja bym obstawiał że ten ktoś sam jest zoofilem czy pedofilem albo kimś takim który ma "hobby"(a raczej zboczenie) nieakceptowane społecznie. W skrócie do odstrzału.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika de Tomaso[ Zobacz ]
0
7
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 09:47
(...) Ja bym obstawiał że ten ktoś sam jest zoofilem czy pedofilem albo kimś takim który ma "hobby"(a raczej zboczenie) nieakceptowane społecznie. W skrócie do odstrzału. (...)
Ja bym nie posuwał, hm, się do tak drastycznych hipotez. To była jego cokolwiek emfatyczna reakcja na moją uwagę że
"Ludzkość dziecinieje. Kotki, pieski, pscółki..."
Za tę uwagę wyłapałem więcej minusów, niż pan Podbipięta strzał kozaczych.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika just_me[ Zobacz ]
1
8
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 10:20
Sprawa jest oczywista, rozwód. Tylko mam pytanie, komu przypadnie pies? I co z bielizną? W pakiecie z psem?
Co z tymi facetami jest nie tak?
2
9
Jula | 31.0.24.* | 12 Grudnia, 2020 11:47
Ale mąż się do psa dobierał, czy mu się nudziło? Coś mi się wydaje, że bardzo się oddaliliście i musicie porozmawiać, bo mąż ewidentnie się nudzi w tym związku;)
A Ty Autorko nie przejmuj się utratą pracy, przecież to nie koniec świata, pomyśl, że zrobisz sobie teraz trochę wolnego i wytresujesz męża przebierając go za psa :D
1
10
Nana | 2* | 12 Grudnia, 2020 16:09
Kiedy czytanie komentarzy to lepsza rozrywka, niż czytanie samego wpisu :)
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika de Tomaso[ Zobacz ]
1
11
maris | 79.97.184.* | 12 Grudnia, 2020 22:13
Ja tu zagladam glownie dla komentarzy;-)
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Nana[ Zobacz ]
Kiedyś mnie zwolniono z pracy, był to mega szczęśliwy dzień i cieszyłam się jakbym w totolotka wygrała. Właśnie przez to podejście musiałam założyć firmę, bo nienawidziłam kiedy szef mówił mi, co mam zrobić, tak samo jak nienawidziłam wychodzić przed szereg. Wcześniejsze przychodzenie? Nie. Nadgodziny? No jak nie było wyboru, ale dlaczego mam swój czas oddawać za te ochłapy, które płacili? A jeszcze jak się szef zdenerwował, bo coś mu nie pasowało to już kompletne przegięcie (rzecz jasna wściekał się nie z mojej winy wtedy, ale pracownicy oberwali i tak).
0
13
Kate | 91.218.70.* | 14 Grudnia, 2020 13:17
W końcu ktos z życiowym podejściem. :-) gratuluję.:-)
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Eli[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Panna X | 89.64.3.* | 11 Grudnia, 2020 23:11
Czyli dobrze rozumiem ze yafud to nie to, ze pies byl w Twojej bieliznie, tylko to, ze maz bardziej podtaral sie dla niego niz dla Ciebie?
Panna X | 2* | 11 Grudnia, 2020 23:12
oczywiscie chodzilo o postaral*
X | 5.173.201.* | 11 Grudnia, 2020 23:19
Nie, raczej, że to ostatni gwóźdź do trumny.
Taką wisienka na torcie, jak by bez tego nie było wystarczająco źle.
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 00:04
Aż strach oceniać, żeby znów nie wyłapać opinii takiej chociażby, jak ta:
/ utsr | 31.11.128.* | 05 Grudnia, 2020 08:42
Jesteś de-bi-lem. Każdy ma prawo do takiego hobby / pasji na jakie ma ochotę. a takim jak Ty nic do tego.
Dzięki temu ludzie się rozwijają i czują się szczęśliwi w szarej codzienności.
Ale Ty tego nie rozumiesz zgorzkniały pa-ja-cu/
Dlatego spytm tylko: pies? Piesek? Jaka rasa?
I jeszcze wyrażę nadzieję, że bielizna pasowała.
Jbzd | 2* | 12 Grudnia, 2020 07:40
Twój mąż jest adminem?
just_me | 37.47.194.* | 12 Grudnia, 2020 08:34
Ja bym obstawiał że ten ktoś sam jest zoofilem czy pedofilem albo kimś takim który ma "hobby"(a raczej zboczenie) nieakceptowane społecznie. W skrócie do odstrzału.
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 09:47
(...)
Ja bym obstawiał że ten ktoś sam jest zoofilem czy pedofilem albo kimś takim który ma "hobby"(a raczej zboczenie) nieakceptowane społecznie. W skrócie do odstrzału.
(...)
Ja bym nie posuwał, hm, się do tak drastycznych hipotez. To była jego cokolwiek emfatyczna reakcja na moją uwagę że
"Ludzkość dziecinieje. Kotki, pieski, pscółki..."
Za tę uwagę wyłapałem więcej minusów, niż pan Podbipięta strzał kozaczych.
de Tomaso | 2* | 12 Grudnia, 2020 10:20
Sprawa jest oczywista, rozwód.
Tylko mam pytanie, komu przypadnie pies?
I co z bielizną? W pakiecie z psem?
Co z tymi facetami jest nie tak?
Jula | 31.0.24.* | 12 Grudnia, 2020 11:47
Ale mąż się do psa dobierał, czy mu się nudziło? Coś mi się wydaje, że bardzo się oddaliliście i musicie porozmawiać, bo mąż ewidentnie się nudzi w tym związku;)
A Ty Autorko nie przejmuj się utratą pracy, przecież to nie koniec świata, pomyśl, że zrobisz sobie teraz trochę wolnego i wytresujesz męża przebierając go za psa :D
Nana | 2* | 12 Grudnia, 2020 16:09
Kiedy czytanie komentarzy to lepsza rozrywka, niż czytanie samego wpisu :)
maris | 79.97.184.* | 12 Grudnia, 2020 22:13
Ja tu zagladam glownie dla komentarzy;-)
Eli [YAFUD.pl] | 13 Grudnia, 2020 15:53
Kiedyś mnie zwolniono z pracy, był to mega szczęśliwy dzień i cieszyłam się jakbym w totolotka wygrała. Właśnie przez to podejście musiałam założyć firmę, bo nienawidziłam kiedy szef mówił mi, co mam zrobić, tak samo jak nienawidziłam wychodzić przed szereg. Wcześniejsze przychodzenie? Nie. Nadgodziny? No jak nie było wyboru, ale dlaczego mam swój czas oddawać za te ochłapy, które płacili? A jeszcze jak się szef zdenerwował, bo coś mu nie pasowało to już kompletne przegięcie (rzecz jasna wściekał się nie z mojej winy wtedy, ale pracownicy oberwali i tak).
Kate | 91.218.70.* | 14 Grudnia, 2020 13:17
W końcu ktos z życiowym podejściem. :-) gratuluję.:-)