Okazało się, że szafka, którą kupiłem, była nieco za szeroka, więc postanowiłem ją wymienić. Sprzedawca nie ma obowiązku dokonania wymiany, ale jeżeli towar nie nosi śladów użytkowania, to z reguły się zgadza. Odwożąc ją do sklepu prawie rozjechałem pieszego, który wskoczył mi przed maskę. Wyzywaliśmy się od ostatnich przez dłuższą chwilę, po czym zaparkowałem i poszedłem do sklepu z szafką. Tak, ten gość był sprzedawcą. Nie, nie udało mi się jej wymienić. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Cep jesteś i tyle. Jeżeli masz paragon, to sprzedawca ma nie tylko obowiązek wymiany sprzętu w razie czego, ale i oddania kasy za niego, w przeciągu minimalnie 7 dni od zakupu. Takie jest prawo UE.
0
5
Śnieżynka | 95.49.77.* | 10 Stycznia, 2011 23:05
@ja W PRZYPADKU SPRZEDAŻY PRZEZ INTERNET, ludzie, nauczcie się doczytywać przepisy do końca, jeśli już chcecie świecić!
0
6
szpiegu | 77.237.3.* | 10 Stycznia, 2011 23:09
do pana powyzej, ktory od cepow wyzywa... sam jestes cepem, nie pouczaj innych jesli nie znasz ustawy konsumenckiej. zgodnie z twoim mysleniem, moge sobie kupic kino domowe na sylwka, zrobic bibke i oddac do sklepu...;p sklep nie ma obowiazku wymienic ani oddac kasy, natomiast moze pojsc na reke...
nie prawda że tylko w przypadku sprzedaży przez internet. W każdym przypadku gdy klient jest nieusatysfakcjonowany z zakupu, a towar nie nosi żadnych śladów użytkowania, nie został pozbawiony oryginalnego opakowania, metek itd.. klient ma na to 10 dni. Ale sprzedawca w sklepie Ci tego nie powie..
-1
8
szczecin jest blisko schwedt | 83.9.0.* | 10 Stycznia, 2011 23:36
@sprzedawca tak jest w w krajach uni typu niemcy, zjednoczone krolestwo, czy francja - a nawet lepiej, bo akcje typu "wchodzisz do sklepu, kupujesz ipoda, przy sprzedawcy go rozpakowujesz, upuszczasz, psujesz - a on ci bez slowa wymienia go na inny egzemplarz"to norma (choc nie wiem, czy akurat w takiej sytuacji ma obowiazek wymiany, przynajmniej w ramach rekojmy - bo w ramach gwarancji jak najbardziej! u nich nie ma czegos takiego, jak "uszkodzenie mechaniczne z winy uzytkownika"). podobnie jak i gdy w niemczech wspomnisz cos np o wymogu posiadania oryginalnego opakowania, to sie na ciebie jedynie dziwnie popatrza - u nich czegos takiego po prostu nie ma. dlatego np a anglii jest plaga wlasnie zachowan typu "nastolatek idzie w piatek do sklepu typu h&m, kupuje ciuch, imprezuje w nim przez weekend, w niedziele oddaje i odbiera swoja kase spowrotem"- cos na zasadzie, jak opisal szpiegu. ale w polsce, wlasie m.in. po to, aby ten problem wyeliminowac, to prawo ma zastosowanie tylko do zakupow przez neta. prawo jest ogolnounijne, ale na jego dostosowanie w szczegolach kazdy kraj ma pewna dowolnosc...
0
9
Emilly | 83.25.121.* | 11 Stycznia, 2011 00:19
jeżeli to dużo sklep, na pewno ma kilku sprzedawców - przyjdź innego dnia. a jeśli sklep jest mały, to już twoja wina - trzeba było zapamiętać tego człowieka :)
Nigdy w żadnej ustawie nie było zapisu o OBOWIĄZKU wymiany/zwrotu czegokolwiek,w jakimkolwiek terminie,za wyjątkiem sprzedaży internetowej(bo tam faktycznie obowiązuje termin 10 dni). Sam jestem sprzedawcą i znam tę ustawę na pamięć,bo w mojej branży użeranie się z ludźmi twierdzącymi takie bzdury to codzienność.Jeśli mi nie wierzycie skontaktujcie się z Rzecznikiem Praw Konsumenta w Waszym mieście,do którego zresztą klienci często przy mnie wydzwaniają (sam podaję im numer:) i zostają odesłani z kwitkiem.To,czy sprzedawca przyjmie/wymieni towar zależy tylko i wyłącznie od procedur firmy w której pracuje,lub Jego dobrej woli jeśli jest właścicielem sklepu.Przeświadczenie o obowiązku przyjęcia zwrotu bierze się prawdopodobnie z faktu,że większość firm idzie klientom na rękę,ale absolutnie nie jest to ich ustawowy obowiązek.
@Zorientowany - polać mu, bo prrawdę mówi :D. Rękojmia dotyczy tylko firm. Tak, to masz gwarancję konsumenta, producenta i odstąpienie od umowy z tytułu niezgodności towaru z opisem.
Jejku, kocham kierowców, którym "pieszy wskoczył przed maskę". Panie kierowco, albo pan jechałeś 80 na godzinę przy niedostatecznej widoczności (zastawiony chodnik), albo ten sprzedawca z podobną prędkością biegł do swojej ulubionej pracy;-)
0
14
@ktos | 79.191.69.* | 11 Stycznia, 2011 13:26
a co ty myslisz, ze tak latwo zatrzymac samochod jazady nawet 40km/h przy ladnej pogodzie w lato, kiedy ktos ci sie wpieprza centralnie pod kola? zwlaszcza jesli ktos ma samochod wiekszy, niz panda, ktora zazwyczaj sluzy L-kom.
-1
15
Rogal | 83.23.248.* | 11 Stycznia, 2011 15:25
Jechałeś samochodem do sklepu,a gość zdążył prawie wpaść ci pod koła powyzywać cie i dobiec do sklepu szybciej od ciebie?Jedno słowo SZACUN
0
16
Bardziej zorientowany! | 78.88.37.* | 12 Stycznia, 2011 00:54
@Zorientowany, jeśli na aukcji bądź innym ogłoszeniu nie ma określonego czasu gwarancji bądź jej braku to na taki towar przysługuje 30 dni gwarancji na rozpatrzenie czy sprzęt jest wadliwy bądź na zwrot pieniędzy więc się nie wymądrzaj...
nie myl gwarancji z po prostu zwrotem, czy tez rekojma...
0
19
rękojmia | 77.79.229.* | 29 Lutego, 2012 21:44
Ale Wy jesteście niedoinformowani ludzie... piszecie coś, co wam ktoś przekazał, a nikt nie zajrzał do kodeksu cywilnego, do ustaw i przepisów!!! Rękojmia działa w relacjach Przedsiębiorca-Konsument W kodeksie jest wszystko zapisane, jaka rękojmia na ile i na co się należy. Masz 2 lata na oddanie sprzętu, jeżeli oferowany towar jest niezgodny z zamówieniem i tyle... jak nie wnosisz sprawę do sądu (trochę zabawy z tym jest, ale gra warta świeczki) I nie gadajcie tutaj o firmach... bo w Handlu Profesjonalnym (tak, handel między firmami, nazywa się obrotem profesjonalnym niedouczeni) firmy same piszę zasady ogólne gwarancji, a przy zawieraniu umów dopisują więcej szczegółów gwarancji, zwrotów itp itd.
Sprzedawca | 83.7.15.* | 10 Stycznia, 2011 22:35
To jak jeździsz palanci.?
pasażer | 77.255.152.* | 10 Stycznia, 2011 22:36
A kierowca autobusu?? nie pomógł?
sliweczka | pinger.pl | 10 Stycznia, 2011 22:38
gash xD
ja | 213.238.115.* | 10 Stycznia, 2011 22:50
Cep jesteś i tyle. Jeżeli masz paragon, to sprzedawca ma nie tylko obowiązek wymiany sprzętu w razie czego, ale i oddania kasy za niego, w przeciągu minimalnie 7 dni od zakupu. Takie jest prawo UE.
Śnieżynka | 95.49.77.* | 10 Stycznia, 2011 23:05
@ja
W PRZYPADKU SPRZEDAŻY PRZEZ INTERNET, ludzie, nauczcie się doczytywać przepisy do końca, jeśli już chcecie świecić!
szpiegu | 77.237.3.* | 10 Stycznia, 2011 23:09
do pana powyzej, ktory od cepow wyzywa... sam jestes cepem, nie pouczaj innych jesli nie znasz ustawy konsumenckiej. zgodnie z twoim mysleniem, moge sobie kupic kino domowe na sylwka, zrobic bibke i oddac do sklepu...;p sklep nie ma obowiazku wymienic ani oddac kasy, natomiast moze pojsc na reke...
sprzedawca | 95.160.106.* | 10 Stycznia, 2011 23:11
nie prawda że tylko w przypadku sprzedaży przez internet.
W każdym przypadku gdy klient jest nieusatysfakcjonowany z zakupu, a towar nie nosi żadnych śladów użytkowania, nie został pozbawiony oryginalnego opakowania, metek itd.. klient ma na to 10 dni.
Ale sprzedawca w sklepie Ci tego nie powie..
szczecin jest blisko schwedt | 83.9.0.* | 10 Stycznia, 2011 23:36
@sprzedawca tak jest w w krajach uni typu niemcy, zjednoczone krolestwo, czy francja - a nawet lepiej, bo akcje typu "wchodzisz do sklepu, kupujesz ipoda, przy sprzedawcy go rozpakowujesz, upuszczasz, psujesz - a on ci bez slowa wymienia go na inny egzemplarz"to norma (choc nie wiem, czy akurat w takiej sytuacji ma obowiazek wymiany, przynajmniej w ramach rekojmy - bo w ramach gwarancji jak najbardziej! u nich nie ma czegos takiego, jak "uszkodzenie mechaniczne z winy uzytkownika"). podobnie jak i gdy w niemczech wspomnisz cos np o wymogu posiadania oryginalnego opakowania, to sie na ciebie jedynie dziwnie popatrza - u nich czegos takiego po prostu nie ma. dlatego np a anglii jest plaga wlasnie zachowan typu "nastolatek idzie w piatek do sklepu typu h&m, kupuje ciuch, imprezuje w nim przez weekend, w niedziele oddaje i odbiera swoja kase spowrotem"- cos na zasadzie, jak opisal szpiegu. ale w polsce, wlasie m.in. po to, aby ten problem wyeliminowac, to prawo ma zastosowanie tylko do zakupow przez neta. prawo jest ogolnounijne, ale na jego dostosowanie w szczegolach kazdy kraj ma pewna dowolnosc...
Emilly | 83.25.121.* | 11 Stycznia, 2011 00:19
jeżeli to dużo sklep, na pewno ma kilku sprzedawców - przyjdź innego dnia.
a jeśli sklep jest mały, to już twoja wina - trzeba było zapamiętać tego człowieka :)
Zorientowany | 81.190.45.* | 11 Stycznia, 2011 00:20
Nigdy w żadnej ustawie nie było zapisu o OBOWIĄZKU wymiany/zwrotu czegokolwiek,w jakimkolwiek terminie,za wyjątkiem sprzedaży internetowej(bo tam faktycznie obowiązuje termin 10 dni).
Sam jestem sprzedawcą i znam tę ustawę na pamięć,bo w mojej branży użeranie się z ludźmi twierdzącymi takie bzdury to codzienność.Jeśli mi nie wierzycie skontaktujcie się z Rzecznikiem Praw Konsumenta w Waszym mieście,do którego zresztą klienci często przy mnie wydzwaniają (sam podaję im numer:) i zostają odesłani z kwitkiem.To,czy sprzedawca przyjmie/wymieni towar zależy tylko i wyłącznie od procedur firmy w której pracuje,lub Jego dobrej woli jeśli jest właścicielem sklepu.Przeświadczenie o obowiązku przyjęcia zwrotu bierze się prawdopodobnie z faktu,że większość firm idzie klientom na rękę,ale absolutnie nie jest to ich ustawowy obowiązek.
Tomkot [YAFUD.pl] | 11 Stycznia, 2011 00:50
@Zorientowany - polać mu, bo prrawdę mówi :D.
Rękojmia dotyczy tylko firm. Tak, to masz gwarancję konsumenta, producenta i odstąpienie od umowy z tytułu niezgodności towaru z opisem.
Epifania [YAFUD.pl] | 11 Stycznia, 2011 11:40
Pozdrawiam Szczecin!
ktoś | 194.29.133.* | 11 Stycznia, 2011 13:17
Jejku, kocham kierowców, którym "pieszy wskoczył przed maskę". Panie kierowco, albo pan jechałeś 80 na godzinę przy niedostatecznej widoczności (zastawiony chodnik), albo ten sprzedawca z podobną prędkością biegł do swojej ulubionej pracy;-)
@ktos | 79.191.69.* | 11 Stycznia, 2011 13:26
a co ty myslisz, ze tak latwo zatrzymac samochod jazady nawet 40km/h przy ladnej pogodzie w lato, kiedy ktos ci sie wpieprza centralnie pod kola? zwlaszcza jesli ktos ma samochod wiekszy, niz panda, ktora zazwyczaj sluzy L-kom.
Rogal | 83.23.248.* | 11 Stycznia, 2011 15:25
Jechałeś samochodem do sklepu,a gość zdążył prawie wpaść ci pod koła powyzywać cie i dobiec do sklepu szybciej od ciebie?Jedno słowo SZACUN
Bardziej zorientowany! | 78.88.37.* | 12 Stycznia, 2011 00:54
@Zorientowany, jeśli na aukcji bądź innym ogłoszeniu nie ma określonego czasu gwarancji bądź jej braku to na taki towar przysługuje 30 dni gwarancji na rozpatrzenie czy sprzęt jest wadliwy bądź na zwrot pieniędzy więc się nie wymądrzaj...
Ja;) | 87.204.40.* | 12 Stycznia, 2011 18:09
No to grubo...będziesz musiał uważać;)
@bardziej | 79.186.190.* | 13 Stycznia, 2011 14:16
nie myl gwarancji z po prostu zwrotem, czy tez rekojma...
rękojmia | 77.79.229.* | 29 Lutego, 2012 21:44
Ale Wy jesteście niedoinformowani ludzie... piszecie coś, co wam ktoś przekazał, a nikt nie zajrzał do kodeksu cywilnego, do ustaw i przepisów!!!
Rękojmia działa w relacjach Przedsiębiorca-Konsument
W kodeksie jest wszystko zapisane, jaka rękojmia na ile i na co się należy. Masz 2 lata na oddanie sprzętu, jeżeli oferowany towar jest niezgodny z zamówieniem i tyle... jak nie wnosisz sprawę do sądu (trochę zabawy z tym jest, ale gra warta świeczki)
I nie gadajcie tutaj o firmach... bo w Handlu Profesjonalnym (tak, handel między firmami, nazywa się obrotem profesjonalnym niedouczeni) firmy same piszę zasady ogólne gwarancji, a przy zawieraniu umów dopisują więcej szczegółów gwarancji, zwrotów itp itd.
YAFUD zmyślony i pierdołowaty...
Smokofenek [YAFUD.pl] | 29 Października, 2012 23:42
Poprosić o dane przełożonego i opowiedzieć mu jak się jego podwładny zachował. Nie ma prawa odmówić.