W supermarkecie, przy kasie, zapomniałem PIN-u do karty. Próbowałem trzy razy - za każdym razem błąd. Postanowiłem zapłacić gotówką. Wyjąłem portfel i... brakowało mi dokładnie trzech złotych. Sprzedawczyni westchnęła i zaproponowała, żebym odłożył coś z zakupów. Odłożyłem batonika. W kolejce za mną stało już siedem osób. Wreszcie zapłaciłem, wyszedłem ze sklepu i zorientowałem się, że kartę zostawiłem przy kasie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 79.185.14.* | 04 Listopada, 2025 00:00
W domu zawsze są problemy, na podwórku jest znacznie łatwiej.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 79.185.14.* | 04 Listopada, 2025 00:00
W domu zawsze są problemy, na podwórku jest znacznie łatwiej.