Mieliśmy w biurze loterię na Mikołajki i wylosowałem szefa. Kupiłem mu elegancki planner, ale przez pomyłkę zapakowałem też paragon ze sklepu z bielizną, który odwiedziłem wcześniej dla żony. Szef otworzył prezent przy wszystkich i zapytał, dlaczego dołączam rachunek za koronkowe stringi. Wszyscy wybuchnęli śmiechem, a ja chciałem zapaść się pod ziemię. Od tego czasu szef dziwnie na mnie patrzy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
53504TRASH
53563TRASH
53515TRASH
53520TRASH
53521TRASH
53532TRASH