Zdawałem dzisiaj egzamin na prawo jazdy. Jeździłem już około 30 minut, wykonałem większość zadań, a jazda szła mi bardzo dobrze i byłem zadowolony, że zdam. Miałem właśnie wracać do ośrodka. Jadąc, zatrzymałem się na STOPie. Nagle poczułem mocne szarpnięcie. Okazało się, że gość jadący za nami sobie przysnął i przyrżnął mi w dupę. Pęknięty zderzak i wgniecenie w tylnej klapie zmusiło egzaminatora do przerwania egzaminu i zakończenia go wynikiem negatywnym. Teraz muszę płacić kolejne 112 zł za następny egzamin i niepotrzebnie się stresować przez nieuwagę jakiegoś idioty... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
dro | 83.238.156.* | 05 Czerwca, 2011 20:13
fake jak nic.... jesli podczas egzaminu następuje kolizja drogowa nie spowodowana przez zdającego, egzamin zostaje przerwany i wynik egzaminu jest POZYTYWNY, poniewaz nie z twojej winy sie to stało
2
2
ktoś | 89.231.228.* | 05 Czerwca, 2011 20:19
'dro' ma całkowitą rację. Mój egzamin został przerwany bo ktoś wbił mi się w tył i zdałem bo do tego czasu nie było żadnych błędów. Jeśli ten YAFUD nie jest fake'iem to zapewne negatywny wynik wziął się z innych błędów.
0
3
G! | 83.230.0.* | 05 Czerwca, 2011 20:23
Obaj up: Tak oczywiście... jak ktoś Ci wjeżdża w zderzak to masz darmową powtórkę. Pozdro w jechaniu 2 minuty, wypadku i zdanym egzaminie;)
0
4
Mmmda | 88.199.48.* | 05 Czerwca, 2011 20:26
G! ma całkowitą rację.
1
5
sprzet | 156.17.235.* | 05 Czerwca, 2011 20:27
Tak czy owak fake, bo autor pisze o płaceniu za kolejne podejście.
1
6
dro | 83.238.156.* | 05 Czerwca, 2011 20:29
G! nie wiesz to sie nie wypowiadaj, tak to działa i jesli po 2min jazdy ci ktos w tył wjedzie to tez masz zaliczone, 2 lata temu zdalem na prawo jazdy i wiem jakie sa zasady, a z twojego sposobu pisania i myslenia wnioskuje ze do 18stki zostalo troche czasu;)
0
7
tomash | 212.244.6.* | 05 Czerwca, 2011 20:31
Wynik jest pozytywny tylko w momencie kiedy rzeczywiście wszystko wcześniej było OK. Jeśli nie były zrealizowane wszystkie punkty programu, to egzamin jest ponowiony.
A tekst wcale nie musi by zmyślony. Wielu egzaminatorów nie przerywa egzaminu pomimo tego że już wiedzą o negatywnym wyniku i informują o tym po powrocie do ośrodka.
0
8
ktoś | 89.231.228.* | 05 Czerwca, 2011 20:32
Z tego co jest mi wiadomo egzamin ma określony minimalny czas trwania. Jeśli przed upłynięciem tego czasu ktoś ci się wbije w dupę to powtarzasz za free egzamin, jeśli czas już upłynął to o ile nie zrobiłeś wcześniej żadnych błędów to masz pozytywny wynik.
0
9
G! | 83.230.0.* | 05 Czerwca, 2011 20:40
dro nom nie wiem, Ty wiesz;/ kumplowi ktoś wjechał, miał darmową powtórkę;) i nie pierdziel że po 2 minutach masz zaliczone, każda sierota po kilkunastym egzaminie by mogła zdać jakby opłaciła sobie kumpla...
0
10
ACAB | 83.145.151.* | 05 Czerwca, 2011 21:16
Odezwali się fachofcy z need for speed... Można mieć nawet i 10 błędów i zdać. Byle by te błędy nie powtażały się dwukrotnie... Oczywiście nie można popełnić błędu, za który się od razu oblewa. Mam na myśli, np. źle włączony kierunek, minimalne przekroczenie prędkości, skręt ze złego pasa, nie włączenie wyłączenie wycieraczek gdy pada itp. Można mieć to wszystko a zdać, byle by dwukrotnie nie popełnić tego samego błędu. Co do kolizji, fakt faktem, jeżeli nie ma się zrobionych conajmniej 2/3 zadań to mamy darmową powtórkę egzaminu. Jeśli wykonaliśmy ponad 2/3 wtedy egzamin zostaje zakończony wynikiem POZYTYWNYM. Kolejny Yafud wyssany z ... dupy.
Nie przejmuj się jak dziś ci dobrze poszło to następnym razem będzie tak samo, a jak za drugim razem trafi ci się taki idiota niech od razu zapłaci ci za ten egzamin i za następny
co za niefart. a powinni zamienić egzaminatora i samochód i pozwolić dokończyć jazdę.
0
13
WKTH | 195.150.77.* | 05 Czerwca, 2011 21:43
dobra rada: jedź zdawać do Nowego Sącza, tam wszyscy zdają.
0
14
siema | 77.254.6.* | 05 Czerwca, 2011 21:49
ACAB dobrze gada ! Polać mu/jej
0
15
SSUP | 82.139.13.* | 05 Czerwca, 2011 22:08
A nawet, jeżeli nie fake, to odwołanie od wyniku powinno załatwić sprawę. Wszystkich straszycieli, że "po takiej akcji to na pewno nie zdasz"informuję, że pełno ludzi się odwołuje i najczęściej zdają. Jeżeli egzaminator chciałby uwalić na lewo po raz kolejny, to można się odwołać jeszcze raz, i jeszcze raz... Po którymś razie posadzą w L-ce na tylnym siedzeniu obserwatora z Urzędu Wojewódzkiego i skończy się możliwość kantowania przez WORD.
0
16
Pan i władca | 81.190.212.* | 05 Czerwca, 2011 22:18
[quote]fake jak nic.... jesli podczas egzaminu następuje kolizja drogowa nie spowodowana przez zdającego, egzamin zostaje przerwany i wynik egzaminu jest POZYTYWNY, poniewaz nie z twojej winy sie to stało
[/quote]
Hmm... to w takim razie ustawiam się z kumplem żeby stał tu i tu bo tędy będę miał trasę, i żeby mnie podczas jazdy lekko przytarł (gdzieś po wyjechaniu z ośrodka) i mu oddam kasę za lekko wygięty zderzak, bo np 50 zł za to że ma się tak łatwo prawko to nie dużo. 0 stresu, a pomysł genialny bo można nim zdać za paroma podejściami z różnymi kumplami prawo jazdy na wszystko. Genialne!
ja zdałem egzamin podczas którego potrąciłem pieszego nie na pasach. idiota wtargnął na jezdnię a ja zahamowałem wcześniej niż egzaminator. kompletnie nie wierzę w tego yafuda.
0
21
breko | 95.160.167.* | 06 Czerwca, 2011 03:09
Fake. Jak ktoś Ci wjeżdża w dupę to masz powtórkę albo zdany, jeżeli wszystko zrobiłeś (tak jak piszą koledzy i koleżanki wyżej). W normalnym ruchu drogowym tak samo jest, ktoś wjeżdża Ci w dupę to on ma problem bo nie zachował dostatecznej, bezpiecznej odległości na wypadek nagłego hamowania.
"Mam na myśli, np. źle włączony kierunek, minimalne przekroczenie prędkości, skręt ze złego pasa, nie włączenie wyłączenie wycieraczek gdy pada itp. Można mieć to wszystko a zdać, byle by dwukrotnie nie popełnić tego samego błędu"
Jeżeli za skręt ze złego pasa egzaminator by cię nie oblał to musiałbyś mieć naprawde dużo szczęscia;) Za stworzenie zagrożenia na drodze masz od razu oblany egzamin i nie gadaj głupot (np. jak skręcasz w lewo z prawego pasa).
0
24
xhxhx | 91.150.223.* | 06 Czerwca, 2011 14:35
WKTH - nie wszyscy. znam wiele osób które oblały (mieszkałam w NS)
0
25
ACAB | 83.145.151.* | 06 Czerwca, 2011 16:50
Ziom, jeżeli jesteś na 1kierunkowej i skręcasz w lewo z prawego pasa to wracasz w to samo miejsce i masz 2 szansę;)
Myślę, że to fake. W takiej sytuacji albo zaliczyliby gościowi egzamin na podstawie tego, co do tamtej chwili zdążył przejechać, albo zaprosiliby go na kolejny termin, ale bez opłat.
0
27
Zły | 87.105.184.* | 07 Czerwca, 2011 10:01
Ktoś rzuca ściemą na kilometr. Przepisy mówią jasno, że w przypadku kolizji spowodowanej przez innego uczestnika ruchu wynik jest pozytywny. W przypadku niejasności następuje powtórzenie egzaminu, ale za darmo. Proponuję wywalić w cholerę.
Pier**** o szopenie. Dla kolegi podczas egzaminu w WORD Białystok w tyłek wpakował się Daewoo Matiz. Powrócił do ośrodka i następnie rozpoczął egzamin ponownie drugim samochodem i jakoś tam zdał.
Osoba opisująca historię albo majaczy albo dała się wy***ujać;] Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2019-05-10 22:24:44 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Zawsze można się odwołać:) chociaż znajoma miała wypadek podczas egzaminu,ale egzaminator po wymianie samochodu pozwolił jej kontynuować jazde:)zdała:D
0
31
Jozin | 95.49.179.* | 08 Czerwca, 2011 01:02
Ej do "G"W takim razie mozna umowic sie z kumplem zeby stukął w nas podczas egzaminu ale tak po 10 min. tak aby, aby zeby nie za szybko ale tez nie za wolno tak zeby juz wykonac te prostsze rzeczy czyt. troche pojezdzic ale bez parkowan itd. i co w takim wypadku egzaminator daje zdac, po egzaminie jakos sie dogaduje z kumplem i daje gratyfikację pienieżną :D czy to nie dobry sposób? P.S. "Nie będę Julią" FOREVER!!!!
0
32
Jozin | 95.49.179.* | 08 Czerwca, 2011 01:04
PP.S. "Nie będę Julią"|WANDA &BANDA| FOREVER!!!**
0
33
hela | 80.51.174.* | 09 Czerwca, 2011 14:51
bzdura. zNAJOMY mial dokladnie tak samo, tyle ze nie przed stopem, ale w korku,gdzie wolniutko jechal. Wypadek nie z jego winy, egzamin ZALICZONY.
0
34
kubas | 80.51.174.* | 09 Czerwca, 2011 14:52
a to przypadkiem nie bylo w TARNOBRZEGU?? HEHE pozdrawiam
Na pewno nikt nikomu nie da pozytywnego tylko dlatego, że miał stłuczkę nie ze swojej winy. Ale możesz (właściwie to mogłeś) odwołać się, wtedy miałbyś darmowy kolejny egzamin, bo to ewidentnie wina tego z tyłu.
0
39
maniek | 83.26.16.* | 19 Maja, 2023 00:57
Mam radę - następnym razem naucz się na egzamin i jeździj zgodnie z przepisami - tak trzeba jeździć codziennie, nie ma wyjątków, trzeba przestrzegać przepisów. I następnym razem przyznaj się dlaczego masz egzamin niezaliczony, bo nie dokończyłeś tego.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
dro | 83.238.156.* | 05 Czerwca, 2011 20:13
fake jak nic.... jesli podczas egzaminu następuje kolizja drogowa nie spowodowana przez zdającego, egzamin zostaje przerwany i wynik egzaminu jest POZYTYWNY, poniewaz nie z twojej winy sie to stało
ktoś | 89.231.228.* | 05 Czerwca, 2011 20:19
'dro' ma całkowitą rację. Mój egzamin został przerwany bo ktoś wbił mi się w tył i zdałem bo do tego czasu nie było żadnych błędów. Jeśli ten YAFUD nie jest fake'iem to zapewne negatywny wynik wziął się z innych błędów.
G! | 83.230.0.* | 05 Czerwca, 2011 20:23
Obaj up: Tak oczywiście... jak ktoś Ci wjeżdża w zderzak to masz darmową powtórkę. Pozdro w jechaniu 2 minuty, wypadku i zdanym egzaminie;)
Mmmda | 88.199.48.* | 05 Czerwca, 2011 20:26
G! ma całkowitą rację.
sprzet | 156.17.235.* | 05 Czerwca, 2011 20:27
Tak czy owak fake, bo autor pisze o płaceniu za kolejne podejście.
dro | 83.238.156.* | 05 Czerwca, 2011 20:29
G! nie wiesz to sie nie wypowiadaj, tak to działa i jesli po 2min jazdy ci ktos w tył wjedzie to tez masz zaliczone, 2 lata temu zdalem na prawo jazdy i wiem jakie sa zasady, a z twojego sposobu pisania i myslenia wnioskuje ze do 18stki zostalo troche czasu;)
tomash | 212.244.6.* | 05 Czerwca, 2011 20:31
Wynik jest pozytywny tylko w momencie kiedy rzeczywiście wszystko wcześniej było OK. Jeśli nie były zrealizowane wszystkie punkty programu, to egzamin jest ponowiony.
A tekst wcale nie musi by zmyślony. Wielu egzaminatorów nie przerywa egzaminu pomimo tego że już wiedzą o negatywnym wyniku i informują o tym po powrocie do ośrodka.
ktoś | 89.231.228.* | 05 Czerwca, 2011 20:32
Z tego co jest mi wiadomo egzamin ma określony minimalny czas trwania. Jeśli przed upłynięciem tego czasu ktoś ci się wbije w dupę to powtarzasz za free egzamin, jeśli czas już upłynął to o ile nie zrobiłeś wcześniej żadnych błędów to masz pozytywny wynik.
G! | 83.230.0.* | 05 Czerwca, 2011 20:40
dro nom nie wiem, Ty wiesz;/ kumplowi ktoś wjechał, miał darmową powtórkę;) i nie pierdziel że po 2 minutach masz zaliczone, każda sierota po kilkunastym egzaminie by mogła zdać jakby opłaciła sobie kumpla...
ACAB | 83.145.151.* | 05 Czerwca, 2011 21:16
Odezwali się fachofcy z need for speed... Można mieć nawet i 10 błędów i zdać. Byle by te błędy nie powtażały się dwukrotnie... Oczywiście nie można popełnić błędu, za który się od razu oblewa. Mam na myśli, np. źle włączony kierunek, minimalne przekroczenie prędkości, skręt ze złego pasa, nie włączenie wyłączenie wycieraczek gdy pada itp. Można mieć to wszystko a zdać, byle by dwukrotnie nie popełnić tego samego błędu.
Co do kolizji, fakt faktem, jeżeli nie ma się zrobionych conajmniej 2/3 zadań to mamy darmową powtórkę egzaminu. Jeśli wykonaliśmy ponad 2/3 wtedy egzamin zostaje zakończony wynikiem POZYTYWNYM.
Kolejny Yafud wyssany z ... dupy.
LordKRecik17 | pinger.pl | 05 Czerwca, 2011 21:21
Nie przejmuj się jak dziś ci dobrze poszło to następnym razem będzie tak samo, a jak za drugim razem trafi ci się taki idiota niech od razu zapłaci ci za ten egzamin i za następny
i-love-skinny | pinger.pl | 05 Czerwca, 2011 21:43
co za niefart. a powinni zamienić egzaminatora i samochód i pozwolić dokończyć jazdę.
WKTH | 195.150.77.* | 05 Czerwca, 2011 21:43
dobra rada: jedź zdawać do Nowego Sącza, tam wszyscy zdają.
siema | 77.254.6.* | 05 Czerwca, 2011 21:49
ACAB dobrze gada ! Polać mu/jej
SSUP | 82.139.13.* | 05 Czerwca, 2011 22:08
A nawet, jeżeli nie fake, to odwołanie od wyniku powinno załatwić sprawę. Wszystkich straszycieli, że "po takiej akcji to na pewno nie zdasz"informuję, że pełno ludzi się odwołuje i najczęściej zdają. Jeżeli egzaminator chciałby uwalić na lewo po raz kolejny, to można się odwołać jeszcze raz, i jeszcze raz... Po którymś razie posadzą w L-ce na tylnym siedzeniu obserwatora z Urzędu Wojewódzkiego i skończy się możliwość kantowania przez WORD.
Pan i władca | 81.190.212.* | 05 Czerwca, 2011 22:18
[quote]fake jak nic.... jesli podczas egzaminu następuje kolizja drogowa nie spowodowana przez zdającego, egzamin zostaje przerwany i wynik egzaminu jest POZYTYWNY, poniewaz nie z twojej winy sie to stało
[/quote]
Hmm... to w takim razie ustawiam się z kumplem żeby stał tu i tu bo tędy będę miał trasę, i żeby mnie podczas jazdy lekko przytarł (gdzieś po wyjechaniu z ośrodka) i mu oddam kasę za lekko wygięty zderzak, bo np 50 zł za to że ma się tak łatwo prawko to nie dużo. 0 stresu, a pomysł genialny bo można nim zdać za paroma podejściami z różnymi kumplami prawo jazdy na wszystko. Genialne!
.absolutnie odwrócona na lewą stronę . | pinger.pl | 05 Czerwca, 2011 22:28
O.M.G. współczuję;/
カロライナ | pinger.pl | 05 Czerwca, 2011 22:36
kiedys było tak że jak wypadek się zdazył podczas egzaminu nie z twojej winy to sie zdawało...
złodziejka marzeń | pinger.pl | 06 Czerwca, 2011 01:19
to trzeba mieć pecha :/
kah | 85.221.167.* | 06 Czerwca, 2011 01:22
ja zdałem egzamin podczas którego potrąciłem pieszego nie na pasach. idiota wtargnął na jezdnię a ja zahamowałem wcześniej niż egzaminator. kompletnie nie wierzę w tego yafuda.
breko | 95.160.167.* | 06 Czerwca, 2011 03:09
Fake. Jak ktoś Ci wjeżdża w dupę to masz powtórkę albo zdany, jeżeli wszystko zrobiłeś (tak jak piszą koledzy i koleżanki wyżej). W normalnym ruchu drogowym tak samo jest, ktoś wjeżdża Ci w dupę to on ma problem bo nie zachował dostatecznej, bezpiecznej odległości na wypadek nagłego hamowania.
nens | pinger.pl | 06 Czerwca, 2011 11:48
nie powinieneś płacić za kolejny egzamin!
Ziom | 195.205.5.* | 06 Czerwca, 2011 12:24
"Mam na myśli, np. źle włączony kierunek, minimalne przekroczenie prędkości, skręt ze złego pasa, nie włączenie wyłączenie wycieraczek gdy pada itp. Można mieć to wszystko a zdać, byle by dwukrotnie nie popełnić tego samego błędu"
Jeżeli za skręt ze złego pasa egzaminator by cię nie oblał to musiałbyś mieć naprawde dużo szczęscia;) Za stworzenie zagrożenia na drodze masz od razu oblany egzamin i nie gadaj głupot (np. jak skręcasz w lewo z prawego pasa).
xhxhx | 91.150.223.* | 06 Czerwca, 2011 14:35
WKTH - nie wszyscy. znam wiele osób które oblały (mieszkałam w NS)
ACAB | 83.145.151.* | 06 Czerwca, 2011 16:50
Ziom, jeżeli jesteś na 1kierunkowej i skręcasz w lewo z prawego pasa to wracasz w to samo miejsce i masz 2 szansę;)
rachael | pinger.pl | 06 Czerwca, 2011 22:17
Myślę, że to fake. W takiej sytuacji albo zaliczyliby gościowi egzamin na podstawie tego, co do tamtej chwili zdążył przejechać, albo zaprosiliby go na kolejny termin, ale bez opłat.
Zły | 87.105.184.* | 07 Czerwca, 2011 10:01
Ktoś rzuca ściemą na kilometr. Przepisy mówią jasno, że w przypadku kolizji spowodowanej przez innego uczestnika ruchu wynik jest pozytywny. W przypadku niejasności następuje powtórzenie egzaminu, ale za darmo. Proponuję wywalić w cholerę.
NieBedeJulia | pinger.pl | 07 Czerwca, 2011 11:03
ale przeciez jeśli wypadek nie był z Twojej winy to powinienes automatycznie zdac!!!
abc1234 [YAFUD.pl] | 07 Czerwca, 2011 15:52
Pier**** o szopenie. Dla kolegi podczas egzaminu w WORD Białystok w tyłek wpakował się Daewoo Matiz. Powrócił do ośrodka i następnie rozpoczął egzamin ponownie drugim samochodem i jakoś tam zdał.
Osoba opisująca historię albo majaczy albo dała się wy***ujać;]
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2019-05-10 22:24:44 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Patyca | pinger.pl | 07 Czerwca, 2011 16:03
Zawsze można się odwołać:) chociaż znajoma miała wypadek podczas egzaminu,ale egzaminator po wymianie samochodu pozwolił jej kontynuować jazde:)zdała:D
Jozin | 95.49.179.* | 08 Czerwca, 2011 01:02
Ej do "G"W takim razie mozna umowic sie z kumplem zeby stukął w nas podczas egzaminu ale tak po 10 min. tak aby, aby zeby nie za szybko ale tez nie za wolno tak zeby juz wykonac te prostsze rzeczy czyt. troche pojezdzic ale bez parkowan itd. i co w takim wypadku egzaminator daje zdac, po egzaminie jakos sie dogaduje z kumplem i daje gratyfikację pienieżną :D czy to nie dobry sposób?
P.S. "Nie będę Julią" FOREVER!!!!
Jozin | 95.49.179.* | 08 Czerwca, 2011 01:04
PP.S. "Nie będę Julią"|WANDA &BANDA| FOREVER!!!**
hela | 80.51.174.* | 09 Czerwca, 2011 14:51
bzdura. zNAJOMY mial dokladnie tak samo, tyle ze nie przed stopem, ale w korku,gdzie wolniutko jechal.
Wypadek nie z jego winy, egzamin ZALICZONY.
kubas | 80.51.174.* | 09 Czerwca, 2011 14:52
a to przypadkiem nie bylo w TARNOBRZEGU??
HEHE pozdrawiam
endorfina | 89.78.213.* | 10 Czerwca, 2011 17:33
straszne;]
Gisellkowa | pinger.pl | 11 Czerwca, 2011 20:28
Musisz się odwołać, a wtedy po rozpatrzeniu sprawy prawdopodobnie pozwolą Ci zdawać po raz kolejny egzamin, bez wpłacenia kwoty. Ale masz tylko 7 dni.
Miszela | 83.22.195.* | 10 Lipca, 2011 21:04
Bujda. W przypadku wypadku jest to wina egzaminatora, egzamin jest przerywany, bez wyniku, powtarzany na koszt WORDu.
Neira [YAFUD.pl] | 07 Lutego, 2014 08:55
Na pewno nikt nikomu nie da pozytywnego tylko dlatego, że miał stłuczkę nie ze swojej winy. Ale możesz (właściwie to mogłeś) odwołać się, wtedy miałbyś darmowy kolejny egzamin, bo to ewidentnie wina tego z tyłu.
maniek | 83.26.16.* | 19 Maja, 2023 00:57
Mam radę - następnym razem naucz się na egzamin i jeździj zgodnie z przepisami - tak trzeba jeździć codziennie, nie ma wyjątków, trzeba przestrzegać przepisów. I następnym razem przyznaj się dlaczego masz egzamin niezaliczony, bo nie dokończyłeś tego.