Zostałam na chwilę po szkole z kolegą, który mi się bardzo podoba. Gdy rozmawialiśmy, popatrzył mi w oczy i stwierdził, że coś mi wpadło do oka. Myślałam, że mnie kokietuje i chce żebym mu odrzekła "tak, Ty". Niestety, jego słowa były znacznie bardziej przyziemne - gdy spojrzałam w lusterko, okazało się że wpadł mi do oka ogromny karaluch. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
f | 89.76.14.* | 18 Września, 2011 17:00
A może to była ciężarówka ?
abc | 83.22.220.* | 18 Września, 2011 18:50
nie "f"to był ogromny dom z grodem i basenem;pp
Celestynka [YAFUD.pl] | 18 Września, 2011 21:22
masz na myśli oczko WODNE?
Gorn221 [YAFUD.pl] | 18 Września, 2011 21:52
A potem odleciałaś na kucyku JJaya?
Z | 88.101.254.* | 19 Września, 2011 02:37
Albo odjechała na koniku Berdyszku, po przedawkowaniu serialu "Dom"z internetu.
s | 83.28.68.* | 19 Września, 2011 16:38
i zjadł ci oko? a potem wyszedł nosem ?
RawR | 81.190.145.* | 20 Września, 2011 11:48
Bozze beznadziejny fake, a pozniej otworzyl skrzydelka i odlecial w strone Ksiezyca ? -.-
Lotti | 91.94.101.* | 28 Września, 2011 00:17
YAFUD w ogóle nie śmieszny, ale jak przeczytałam co napisał S, to tak się ubawiłam, że mnie brzuch rozbolał!