Mam okrutne zapalenie zatok szczękowych. Leze w lozku,szprycuje sie paracetamolem i ibuprofenem,pije goraca herbate i nie jem absolutnie niczego,bo od kazdego mocniejszego zapachu chce mi sie wymiotowac. Mam tez spore problemy z oddychaniem. Nie przeszkodzilo to jednak mojej siostrze prysnac mi w twarz sprayem do włosow,ktorego uzywala do utrwalenia fryzury kiedy przechodzilam korytarzem.Uznala to za bardzo zabawne,przynajmniej przez pierwsze 30 sekund.Potem doszedl do mnie supermocny zapach sprayu... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
tego | 31.63.173.* | 28 Października, 2011 21:57
Masz spore problemy z oddychaniem, a doskonale czujesz zapachy... A to Ci nowinka medyczna
0
2
ling | 85.89.162.* | 29 Października, 2011 00:08
Ale problemy z oddychaniem nie oznaczają problemów z węchem;]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
tego | 31.63.173.* | 28 Października, 2011 21:57
Masz spore problemy z oddychaniem, a doskonale czujesz zapachy... A to Ci nowinka medyczna
ling | 85.89.162.* | 29 Października, 2011 00:08
Ale problemy z oddychaniem nie oznaczają problemów z węchem;]