Jestem ateistą ale nie obchodzi mnie wiara. Czy katolik, czy muzułmanin czy ktoś inny wszystkich przyjmuje tak samo. Dzisiaj poznałem świetną dziewczynę, ładna, inteligentna. Powiedziała mi że chce poczekać z seksem do ślubu - ok, jej wybór. Ale gdy kazała mi to zrobić bez żadnych metod antykoncepcji i tylko wtedy kiedy zmienię wiarę a także sprzedam swojego laptopa i dam cały zysk na ofiarę... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Konkretna laska :D "Cześć, jestem Iwona. Lubię pizzę i dziki seks bez zabezpieczeń, ale po ślubie. Zazwyczaj każę chłopakom składać ofiarę z owcy, ale Tobie każę złożyć ofiarę z laptopa. To co, bierzemy ślub czy trzeba wpierw z Tobą chodzić?"
"Jestem ateistą ale nie obchodzi mnie wiara."- Ateistów z założenia wiara nie obchodzi :) To tylko na forach pseudoateistów wojujących obchodzi. Tak czy inaczej fake. Jeśli chciałeś prowokować to marnie Ci poszło.
0
5
autor | 89.77.238.* | 05 Listopada, 2011 13:14
A wiec oświęce was - 14:23 to nie jest godzina o której dodałem yafuda tylko godzina o której trafiło to do trasha ^^ Gratuluje ogólnej inteligencji. Zacytuje wypowiedź aby rozwiać wasze możliwości "u mnie seks to tylko po ślubie...i to bez zabezpieczeń, pozatym jesteś ateistą więc byś nie miał szans chyba że sprzedałbyś laptopa i dał na ofiare"
Pozdrawiam
0
6
stq | 85.11.88.* | 05 Listopada, 2011 17:15
@Zik - wlasnie pseudoateistow nie obchodzi, porzadny ateista potrafi kulturalnie konfrontowac z wierzacym i bronic swoich przekonan normalnymi argumentami.
0
7
Nik | 77.253.7.* | 05 Listopada, 2011 17:26
@UP żaden ateista nie jest normalny. bo jak można być normalnym nie wierząc w Boga? no sami wiecie. ateiści to głupcy.
"Mówi głupi w swoim sercu: Nie ma Boga. Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają, nikt nie czyni dobrze."Księga Psalmów 14.1
0
8
stq | 85.11.88.* | 05 Listopada, 2011 17:28
@UP - nie napisalem, ze ateisci sa normalni, tylko ze ich argumenty czasem sa calkiem wiarygodne. Sam jestem wierzacy, i nawet rozmawialem z kilkoma ateistami na poziomie, ale ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga.
0
9
Serj | 95.49.83.* | 05 Listopada, 2011 17:37
To daj te dowody, bo jestem ciekaw.
0
10
Lil | 89.234.227.* | 05 Listopada, 2011 19:21
Też jestem wierząca i obrażanie ateistów uważam za głupotę. To normalni, inteligentni ludzie, znam kilku i wiara nie jest żadną przeszkodą do kontaktowania się z nimi. I nie lubię gadek typu "ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga", bo uważam, że narzucają one pogląd których ktoś nie chce przyjąć i ma do tego prawo. A YAFUDa nawet nie będę komentować.
0
11
Serj | 95.49.83.* | 05 Listopada, 2011 19:40
I tak nie dostałem dowodów, więc gdzie ten ich ogrom?
0
12
Nik | 83.238.150.* | 05 Listopada, 2011 20:01
"Sam jestem wierzacy, i nawet rozmawialem z kilkoma ateistami na poziomie, ale ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga."
skoro jest ogrom dowodów, to dlaczego jesteś WIERZĄCY a nie WIEDZĄCY?
0
13
Lil | 89.234.227.* | 07 Listopada, 2011 19:04
Nie ma żadnych dowodów tylko są cuda lub przeczucia, dlatego to się nazywa WIARA, a nie WIEDZA. I ktoś może te rzeczy uznawać lub nie. I tyle.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
wolniejsza | 213.192.67.* | 04 Listopada, 2011 18:37
dzisiaj poznałeś dziewczynę, już rozmawialiście o seksie i w dodatku o jej warunkach i to wszystko do 14:23? szybka dziewczyna, lub fejk :P
aga | 83.21.146.* | 04 Listopada, 2011 19:49
taa ale ślub też już był bo w końcu miał to zrobić bez zabezpieczenia...
albo ja źle czytam albo autor źle pisze
Niki [YAFUD.pl] | 04 Listopada, 2011 23:56
Konkretna laska :D
"Cześć, jestem Iwona. Lubię pizzę i dziki seks bez zabezpieczeń, ale po ślubie. Zazwyczaj każę chłopakom składać ofiarę z owcy, ale Tobie każę złożyć ofiarę z laptopa. To co, bierzemy ślub czy trzeba wpierw z Tobą chodzić?"
Zik [YAFUD.pl] | 05 Listopada, 2011 09:40
"Jestem ateistą ale nie obchodzi mnie wiara."- Ateistów z założenia wiara nie obchodzi :) To tylko na forach pseudoateistów wojujących obchodzi. Tak czy inaczej fake. Jeśli chciałeś prowokować to marnie Ci poszło.
autor | 89.77.238.* | 05 Listopada, 2011 13:14
A wiec oświęce was - 14:23 to nie jest godzina o której dodałem yafuda tylko godzina o której trafiło to do trasha ^^ Gratuluje ogólnej inteligencji.
Zacytuje wypowiedź aby rozwiać wasze możliwości "u mnie seks to tylko po ślubie...i to bez zabezpieczeń, pozatym jesteś ateistą więc byś nie miał szans chyba że sprzedałbyś laptopa i dał na ofiare"
Pozdrawiam
stq | 85.11.88.* | 05 Listopada, 2011 17:15
@Zik - wlasnie pseudoateistow nie obchodzi, porzadny ateista potrafi kulturalnie konfrontowac z wierzacym i bronic swoich przekonan normalnymi argumentami.
Nik | 77.253.7.* | 05 Listopada, 2011 17:26
@UP
żaden ateista nie jest normalny. bo jak można być normalnym nie wierząc w Boga? no sami wiecie. ateiści to głupcy.
"Mówi głupi w swoim sercu: Nie ma Boga. Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają, nikt nie czyni dobrze."Księga Psalmów 14.1
stq | 85.11.88.* | 05 Listopada, 2011 17:28
@UP - nie napisalem, ze ateisci sa normalni, tylko ze ich argumenty czasem sa calkiem wiarygodne. Sam jestem wierzacy, i nawet rozmawialem z kilkoma ateistami na poziomie, ale ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga.
Serj | 95.49.83.* | 05 Listopada, 2011 17:37
To daj te dowody, bo jestem ciekaw.
Lil | 89.234.227.* | 05 Listopada, 2011 19:21
Też jestem wierząca i obrażanie ateistów uważam za głupotę. To normalni, inteligentni ludzie, znam kilku i wiara nie jest żadną przeszkodą do kontaktowania się z nimi. I nie lubię gadek typu "ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga", bo uważam, że narzucają one pogląd których ktoś nie chce przyjąć i ma do tego prawo.
A YAFUDa nawet nie będę komentować.
Serj | 95.49.83.* | 05 Listopada, 2011 19:40
I tak nie dostałem dowodów, więc gdzie ten ich ogrom?
Nik | 83.238.150.* | 05 Listopada, 2011 20:01
"Sam jestem wierzacy, i nawet rozmawialem z kilkoma ateistami na poziomie, ale ich gadka jest niczym w porownaniu z ogromem dowodow na istnienie Boga."
skoro jest ogrom dowodów, to dlaczego jesteś WIERZĄCY a nie WIEDZĄCY?
Lil | 89.234.227.* | 07 Listopada, 2011 19:04
Nie ma żadnych dowodów tylko są cuda lub przeczucia, dlatego to się nazywa WIARA, a nie WIEDZA. I ktoś może te rzeczy uznawać lub nie. I tyle.