Ostatniego wieczoru postanowiłam z koleżanką wybrać się na pobliskie osiedle do kolegów z naszej klasy i koleżanek. Było ciemno już, w pewnej chwili zadzwoniła do mnie mama. - Gdzie jesteś? - zapytała. Panicznie odpowiedziałam, ze jestem u koleżanki i robimy projekt na matematykę. Więcej pytań nie było. Po chwili do mojej koleżanki zadzwonił tata z pytaniem "gdzie jest?". Odpowiedziała, że jest u mnie i je kotleta. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że rodzice zdzwonili się, w efekcie czego obydwie mamy szlaban na miesiąc. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Haru | 178.73.49.* | 11 Grudnia, 2011 03:06
Dobra ale co się stało z tym kotletem?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Haru | 178.73.49.* | 11 Grudnia, 2011 03:06
Dobra ale co się stało z tym kotletem?