Wybieraliśmy się z żoną do znajomych na imprezę. Żona szykował się na wieczór, ja postanowiłem podjechać do sklepu po napoje wyskokowe. Uwinąłem się dość szybko. Wracając do domu na klatce schodowej dostałem sms-a czytając go otworzyłem drzwi do domu. Wiadomość była od mojej żony: jak będziesz w sklepi kup mi rajstopy...Z uśmiechem podszedłem do niej, aby pochwalić się, że jestem szybszy od jej sms-ów. A ona na to oburzona: I co nie kupiłeś ?! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kiki | 78.8.241.* | 31 Stycznia, 2012 18:05
to literówka "żona szykował się na wieczór"??
0
2
kenwood | 87.205.130.* | 31 Stycznia, 2012 18:29
To nie literówka, tylko "nowoczesne"małżeństwo. Syf ów z zachodu przyszedł.
kiki | 78.8.241.* | 31 Stycznia, 2012 18:05
to literówka "żona szykował się na wieczór"??
kenwood | 87.205.130.* | 31 Stycznia, 2012 18:29
To nie literówka, tylko "nowoczesne"małżeństwo. Syf ów z zachodu przyszedł.
spiacakurewna [YAFUD.pl] | 01 Lutego, 2012 09:48
To masz te rajtuzy dla niej czy nie ?
ojej! | 95.160.210.* | 01 Lutego, 2012 23:25
Faktycznie YAFUD. Współczuję;( pewnie długo nie będziesz mógł się z tego otrząsnąć.