Ostatnio pojechałam do przyjaciółki na weekend. Poszłyśmy na chwilę do łazienki, a że miała tam swojego ptaka, to od razu podeszłyśmy też do niego. Pech chciał, że ptak zdechł. Widziałam, że zaraz zacznie płakać z nadzieją powiedziałam : "A może on tylko udaje .?".. Po tym zamiast płakać z żalu płakała ze śmiechu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.