Dziś miałam wrócić do swojego miasta rodzinnego z miejsca w którym studiuję. W połowie drogi (ok 100km) zdecydowałam się zatankować, dumnie krocząc do kasy zaczęłam szukać portfelu. Okazało się że nie mam go przy sobie i nie mam jak zapłacić za benzynę. Co teraz? Kierowniczka stacji zaczęła proponować zostawienie jakiegoś dokumentu tożsamości, przyjechaniu znajomego i zapłaceniu za mnie. Niestety nikt by nie przyjechał z racji godzin pracy, a w portfelu zostawiłam wszystko: dowód, prawo jazdy jak i dokumenty samochodu. Po godzinie mojego gorączkowego szukania, dzwonienia do znajomych Pani kierownik zlitowała się nade mną, po spisaniu rejestracji auta i pisemnej zgody w której zobowiązałam się zapłacić kwotę za paliwo, zgodziła się na przelew który ma dojść do jutra na jej konto inaczej będzie wzywała policje. Jutro jest święto trzech króli- przelew nie dojdzie YaFud YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Pomocny | 87.207.7.* | 09 Stycznia, 2012 21:01
ja tu nie widze problemu, niech zgłosci na Polcji kradzież paliwa. Przedstawisz wasza umowe i wydruk z banku o przelewie. Liczy się data realizacji przelewu :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Pomocny | 87.207.7.* | 09 Stycznia, 2012 21:01
ja tu nie widze problemu, niech zgłosci na Polcji kradzież paliwa. Przedstawisz wasza umowe i wydruk z banku o przelewie. Liczy się data realizacji przelewu :)