Ostatnio robiłem zakupy w supermarkecie. Na końcu jednej z alejek jedna z pracownic walczyła z dość sporą paletą z towarem na której na wysokość ok. dwóch metrów były ustawione torebki z mąką. Cała paleta była zawinięta w folię. Ów pracownica stała na drabinie i próbowała rozciąć folię od góry, lecz niefortunnie rozcięła jedną z torebek, z której rozkurzyła się w powietrzu mąka. Akurat przechodziłem obok i ta zadyma spowodowała u mnie potężne kichnięcie. Pracownica stojąc do mnie tyłem na drabinie tak się wystraszyła, że z niej spadła. Prosto na mnie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.