Byłem umówiony z kolegą i miała mnie zawieźć matka jadąca akurat do pracy, nie dość że ciągle mój kolegą dzwonił do mnie że się spóźniam to jeszcze krzyczeli na mnie rodzice że nic im nie pomagam. Już w samochodzie wysłałem w akcie złości sms'a do kolegi o treści:"Będę za 10 minut bo mój stary to cwel". Nie myślałem specjalnie wysyłając tego smsa. Los chciał że przez przypadek wysłałem go do matki. Zgadnijcie sami czy zatrzymała to dla siebie... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.