Mój były chłopak pewnego dnia przyszedł do mnie i mówi że nasz związek nie ma sensu i powinniśmy się rozstać zgodziłam się z tym spakowałam jego rzeczy i poprosiłam żeby już poszedł. W tym momencie zaczął mnie błagać i prosić przez ponad godzinę żebym go nie zostawiała. Dałam mu ostatnią szansę, a on zapytał się czy może być ze mną szczery. Powiedział mi że od jakiegoś czasu nie wie czy mnie kocha bo już mało co czuję a po wczorajszej wizycie u przyjaciółki stwierdził że czuję do niej to samo co na początku do mnie ale chcę nadal spróbować ze mną. Poprosiłam go żeby zerwał z tą dziewczyną kontakt i więcej z nią nie rozmawiał, gdy to usłyszał powiedział że nigdy tego nie zrobi i ma mnie dość, wyszedł trzaskając drzwiami. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 178.37.148.* | 23 Stycznia, 2012 15:22
Takie huśtawki nastrojów i szybkie zmiany zdania są symptomami psychozy. Zostaw go zanim mu coś odj*ebie i ci krzywdę zrobi.
0
2
przemo | 79.163.100.* | 23 Stycznia, 2012 23:05
schzofrenia-paranoidalna
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kenwood | 178.37.148.* | 23 Stycznia, 2012 15:22
Takie huśtawki nastrojów i szybkie zmiany zdania są symptomami psychozy. Zostaw go zanim mu coś odj*ebie i ci krzywdę zrobi.
przemo | 79.163.100.* | 23 Stycznia, 2012 23:05
schzofrenia-paranoidalna