To sie zdarzyło noc walpurgii, biegałem z mieczem po lesie przez kilka godzin z rzedu mysląc że nic nie jest mi straszne a imie me Seba budzi groze, wszystko potnie na plasterki mój zwycięski miecz, a kiedy już sie zdyszałem i zmęczyłem to zasnąłem pod drzewem niczym prawdziwy aryjski wojownik. Obudziłem sie, jak już była noc rozgladam sie wokół, a w okół mnie stoi mnóstwo wpatrzonych we mnie hatifnatów! nie chwyciłem za miecz tylko zesrałem w galoty ze strachu, nie smiejcie sie ze mnie, to był ciemny mroczny las i jeszcze te hatifnaty.. brrr. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 87.205.140.* | 21 Marca, 2012 00:23
Hatifnaty szukają elektryczności, ludziom nic nie robią.
0
2
dan | 82.145.209.* | 21 Marca, 2012 04:51
ha ha ha, radzę ci, zmien dealera
0
3
C | 156.17.232.* | 21 Marca, 2012 20:08
To znowu ty, hatifantowy trollu? Zmień bajeczkę... lub dilera.
0
4
af | 83.8.39.* | 23 Marca, 2012 22:19
podaj namiary na twojego dilera. prooooooooooszę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kenwood | 87.205.140.* | 21 Marca, 2012 00:23
Hatifnaty szukają elektryczności, ludziom nic nie robią.
dan | 82.145.209.* | 21 Marca, 2012 04:51
ha ha ha, radzę ci, zmien dealera
C | 156.17.232.* | 21 Marca, 2012 20:08
To znowu ty, hatifantowy trollu? Zmień bajeczkę... lub dilera.
af | 83.8.39.* | 23 Marca, 2012 22:19
podaj namiary na twojego dilera. prooooooooooszę.