Siedziałam w pewnym pokoju z moim bratem i jego kolegami. Gadaliśmy. Wpadł starszy kolega brata. Przywitał się z nami. Nagle wpadła jego dziewczyna/ żona (?), wyciągając go na zewnątrz powiedziała, że nie będzie siedział z tymi kolegami i dziwkami. Tak jedyną dziewczyną siedzącą tam byłam ja( ja - czyli dziewczyna , którą ona widziała pierwszy raz na oczy.Nigdy ze mną nie rozmawiała. Ja mam 14naście lat,dobrze się uczę,nie pale, nie pije, nie używam narkotyków, nie puszczam się. Tylko tyle, że wyglądam na 18stkę.) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.