Na co dzień jestem spokojny i bezkompromisowy, może aż za bardzo. Tak czy inaczej, dziś postanowiłem z tym zerwać, więc gdy pewien na oko 16leni cham zaczął obrażać moją dziewczynę bez ogródek go zwyzywałem, później nawet doszło do szarpaniny, z której wyszedłem zwycięsko. Po zajściu siedziałem sobie w domu zadowolony z tego że nie jestem aż taką łajzą, za jaką sam się postrzegałem, jednak parę godzin później przyszedł do mnie ojciec "chama", opieprzający mnie za to że zwyzywałem i pobiłem jego 10 letniego syna... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.