Wprowadziłem się do mojego nowego domu i zagadałem do tej za***istej blondyny, która stała w sąsiednim ogrodzie. Powiedziała, że jest zajęta malowaniem, a ja zaoferowałem jej pomoc, gdy ona potrzebowała wyskoczyć do miasta po dodatkowe zapasy farby. Gdy pojechała, wykorzystałem okazję żeby przeszukać jej szuflady z bielizną (eche, że niby Ty byś tak nie zrobił ) i znalazłem mnóstwo seksownej bielizny, ogromny wibrator, kulki analne i mnóstwo innych rodzajów zabawek erotycznych. Nie mogłem oprzeć się lizaniu, wąchaniu i szybciutkiemu zwaleniu sobie. Skończyłem i wziąłem się za malowanie, w samą porę, bo blondi akurat weszła do domu. Podeszła do mnie z wielkim uśmiechem na ustach i mnie uściskała. Spytałem: - A to za co? A ona odpowiedziała: - Dziękuję Ci bardzo, z tak uczynnego sąsiada moi dziadkowie będą bardzo zadowoleni.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.