Pare lat temu bylismy cala klasa na wycieczce w Czechach.Po basenie umowilam sie z kolezankami, ze pojdziemy na pizze, niestety nie czekaly na mnie w umowionym miejscu, dlatego tez zaczelam biegac po pizzeriach w poszukiwaniu gromadki znajomych. Po bezowocnych poszukiwaniach wpadlam chyba do piatej z kolei pizzerii i zdyszana wysapalam do obslugi , ze szukam gromadki dziewczyn. Wszyscy lacznie z siedzacymi tam Czechami zaczeli sie turlac ze smiechu- no tak, Pan Przewodnik dopiero po fakcie poinformowal nas w autobusie w celu edukacyjnym, ze ' szukac','szukam' po Czesku to... r*chac. Yafud YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.