Mój znajomy ma psa - bulteriera. Jak go określił "agresywność zero". Wczoraj zostawił go w kagańcu i na smyczy pod sklepem, a sam poszedł robić zakupy. Po powroc ie okazało się, że pies jest bez kagańca. Ktoś go zarąbał. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
hahaha | 178.235.65.* | 21 Sierpnia, 2012 13:29
Tak to dwuznacznie napisałeś, że pomyślałem, że ktoś psa siekierą zabił, a nie ukradł mu z pyska kaganiec : D
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
hahaha | 178.235.65.* | 21 Sierpnia, 2012 13:29
Tak to dwuznacznie napisałeś, że pomyślałem, że ktoś psa siekierą zabił, a nie ukradł mu z pyska kaganiec : D