Jestem pracownikiem w dużej firmie , zajmującej się produkcją pralek. Pewnego feralnego ranka , dostałem wezwanie ,,z góry,,.Otóż zostałem posądzony o zniszczenie paru pralek , i zwyzywany od ch*jów, pan dyrektor powiedział że mogę więcej w pracy się nie pokazywać.Moje wyjaśnienia , nikogo nie obchodziły ,dlatego skierowałem się do wyjścia, kiedy wychodzilem z budynku , przypadkowo uslyszalem rozmowe dwóch ,,kolegow,, otóż wczoraj wieczorem urządzili sobie mały ,,melanżyk,, i przypadkowo uszkodzili pare pralek, jednak aby wyjsc z tego cało , złożyli na mnie skargę.YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
ArHaheigrab [YAFUD.pl] | 31 Sierpnia, 2012 20:42
I nic sobie z tego nie robiąc, spokojnie wyszedłeś. Nie ważne, że stłamsili Twoje dobre imie, nie ważne że straciłeś pracę - a co tam.
niki | 83.238.232.* | 31 Sierpnia, 2012 22:34
To chyba dobrze, że już nie pracujesz u szefa, który wyzywa cię od ch*jów i wyrzuca z pracy na podstawie słów kolegów z pracy.
LILIANNA [YAFUD.pl] | 31 Sierpnia, 2012 23:46
Zwyzywal cie od chvjow? Toż to jest komplement - bardzo ładny kawałek mięsa!