Swego czasu uważałem się za mistrza jazdy rowerem bez trzymanki. Potrafiłem przejechać 10km trasę skręcając, przejeżdżając przez tory kolejowe i wjeżdżając na krawężniki nie dotykając nawet kierownicy. Tyle tytułem wstępu, do rzeczy: Jadę rowerem ze sklepu i piszę smsa do dziewczyny. W jednej ręce mój telefon, w którym miałem zapisany numer panny, w drugiej ręce telefon mamy, z którego wysyłałem smsa, a na kierownicy siatka piw. W pewnym momencie, rozkojarzony pisaniem smsa, straciłem równowagę, piwa przeważyły kierownicę, koło skręciło i wyłożyłem się jak długi. Zdarłem sobie skórę na kolanie, łokciu i dłoni. Telefon mamy przetrwał, bo nie wypuściłem go z ręki przy upadku. Browary przetrwały, bo były w puszkach, mój telefon - Siemens C65 (na te czasy był to szczyt technologii) przejechał wyświetlaczem kilka metrów po asfalcie i zdarł się do tego stopnia, że nie dało się go używać. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Olga [YAFUD.pl] | 29 Grudnia, 2012 12:50
Masz za swoje! Jak lubisz taka jazde, to spoko, ale bez przesady! Z zakupami i telefonami...Edytowany: 2012:12:29 12:52:15
Senemedar [YAFUD.pl] | 29 Grudnia, 2012 13:15
Hahaha :D Wrzucałem to dobry rok temu.
Senemedar [YAFUD.pl] | 29 Grudnia, 2012 13:16
A samo zdarzenie miało miejsce jak miałem koło 16 lat.
fak4many | 217.212.230.* | 29 Grudnia, 2012 14:01
Lilijann jako Baba z Radomia łupi stoły wigilijne.
Senemedar [YAFUD.pl] | 30 Grudnia, 2012 12:41
A twój stary z kolegami co noc regularnie łupią twoje dupsko, ale to nie znaczy że masz o tym śmiecić pod każdym yafudem. Zwłaszcza pod moim.