Organizowałem w zeszłym roku sylwestra w remizie. Wiadomo goście(znajomi), kasa, zakupy. Jakiś tydzień przed imprezą mój kumpel zapytał mnie kto będzie ode mnie na zabawie gdyż jestem z miasta, a impreza jakby nie patrzeć na wsi. Powiedziałem, że kilku znajomych i taka jedna fajna koleżanka Magda, w której jakby nie było od jakiegoś czasu się kocham, ale jej tego nie mówiłem bo to moja najlepsza kumpela więc nie wiadomo co by się stało potem. Jednak te moje kilka słów starczyło na imprezie już się całowali a ja myślałem że się rozpadnę na kawałki. Co najgorsze już w planach dom na wsi, dzieciak pies. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.