Kiedyś z koleżankami urządziłyśmy sobie babski dzień. Zakupy, kino, ploteczki, dobra kawa. Pod koniec dnia pojechałyśmy do jednej z dziewczyn, humory nam dopisywały. Wypiłyśmy po kilka drinków. W końcu musiałam zbierać się do domu. Czekałam na swojego ukochanego przed domem koleżanki wraz z przyjaciółkami. Jednak ten mnie przegapił (nie wiedział który dom należał do mojej znajomej). Ja również nie zauważyłam jego samochodu. Po chwili jednak przy pobliskim sklepie zatrzymało się auto i na kogoś czekało. Więc poszłam do niego. Rzuciłam tylko do koleżanek, że mają na mnie czekać. Tak, był to mój ukochany i pojechaliśmy do domu. Jak tylko weszłam do środka zaczęłam pokazywać mojemu narzeczonemu zakupione rzeczy.. Jednak wtedy zadzwonił telefon. Były to moje koleżanki. Nadal czekały na mnie przed domem i marzły (było to zimą).. Czekały jakieś 30 minut. . YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
inzynierek2288 [YAFUD.pl] | 15 Lutego, 2013 14:07
No to ci się zapomniało.
HOUSE | 80.239.242.* | 15 Lutego, 2013 17:58
Masz dobrą pamięć ale krótką?
Tygrys [YAFUD.pl] | 24 Lutego, 2013 12:25
Przynajmniej przetrzeźwiały.