Widząc jadący tramwaj wsiadłam do niego z myślą, że może chłopak, który mi się podoba wraca z treningu (akurat była ta pora). Tylko jeden przystanek, żeby sprawdzić, czy tam jest,ew. zagadać. Wsiadają kanary. Podałam 3 wersje danych. Na pętli już czeka policja. Wracając z mandatem w ręku uświadomiłam sobie, że ON nie ma treningów we wtorki. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.