Jestem w liceum. Po lekcjach, w drodze do domu, poszłam z moim kolegą z klasy do sklepu. Każdy wziął to co potrzebował i ustawiliśmy się w kolejce. Przychodzi kolej na płacenie mojego kolegi (ja stałam za nim). Niestety kasjerka skasowała nasze rzeczy razem. Mój znajomy powiedział, że chcielibyśmy zapłacić osobno. Sprzedawczyni, że się zaraz przecież możemy rozliczyć. Już odchodzimy od kasy,a ona jeszcze dodaje"No, to powinnaś postawić za to koledze 2 lody, a nawet ze 3". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.