Wczoraj wracając do domu od babci ze wsi, dowiedziałam się że chwile po moim odjeździe zdechł jej kot.Pojechałam do babci żeby ją pocieszyć. Zobaczyłam zapłakaną babcie przytuliłam ją. Po czym powiedziałam że kot zdechł pewnie przez moją wizytę. Babcia wzięła to na serio teraz nie wpuszcza mnie do domu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.