Mój kolega postanowił poderwać ostatnio dziewczynę "na kasztana". Dla niewtajemniczonych: rzuca się pod nogi upatrzonego obiektu kasztan, podchodzi i pyta czy przypadkiem ten kasztan do niego nie należy. Siedzieliśmy pod naszym wydziałem na ławeczce, gdy zza rogu wyłoniła się bardzo ładna dziewczyna. Kumpel, chcąc przetestować ową metodę, wyjął z torby kasztana i rzucił dziewczynie pod nogi. Ta wykazała się małym refleksem, bo potknęła się o kasztan, przewróciła i złamała nogę. Jak łatwo się domyślić, raczej tego dnia nie wyrwał a dziewczyna pojechała na pogotowie, więc dla obojga duży YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Panlol2 | 94.42.174.* | 12 Października, 2013 11:50
POTKNĘŁA się o kasztana, szacun.
LoveYou [YAFUD.pl] | 13 Października, 2013 02:05
hahaha kto wymislił taki podryw? O.o