Zapisałem się na kurs na prawo jazdy. Zajęcia teoretyczne i praktycznie zaliczyłem tak więc postanowiłem zapisać się na nowy egzamin teoretyczny. Pojechałem do oddziału WORD, zapłaciłem za egzamin i wypełniłem wszystkie wymagane dokumenty. Miła Pani przy okienku podczas wpisywania moich danych do komputera nagle oznajmiła iż wyskoczył komunikat na komputerze że mój Instruktor nie ma uprawnień do uczenia przyszłych kierowców. Pani powiedziała że to pewnie błąd systemu i sprawę zgłosi do IT. Miałem czekać na telefon. Po tygodniu napisałem do kierownika wydziału i nagle po godzinie otrzymałem telefon że mogę przyjechać i się zapisać ponownie na egzamin. Przyjechałem, poczekałem... i okazało się że zgubili moje dokumenty... po 2h kierownik oddziału przeprosił za kłopot i zapewnił że dokumenty się znajdą i tym razem zapiszą mnie na egzamin przez telefon. O dziwo po 2 dniach dokumenty się znalazły i udało się zapisać. Nie dość że same zajęcia teoretyczne i praktyczne trwały 5 miesięcy to jeszcze straciłem czas i nerwy na dojazdy do oddziału. W państwowych firmach wszystko możliwe...YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.