Spotkałam się wczoraj z nowopoznanym kolegą, poszliśmy do baru na piwko, ale oczywiście skończyło się na kilku. Po wyjściu z baru schodząc z krawężnika skręciłam nogę (nie mam pojęcia jakim cudem) 5 minut później przycisnął mnie pęcherz więc udałam się za bloczek, kiedy już wylałam z siebie litry moczu, nadjechał radiowóz, widząc mnie,że załatwiam się w ''miejscu publicznym'' wlepili mi mandat. Do tego przed samym domem rozpędzony samochód wjeżdżając w kałużę oblał mnie od głowy po nogi. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
mocz | 5.60.238.* | 02 Marca, 2014 16:48
Szkoda, że nie wjechał w kałużę twojego moczu - przynajmniej byś wiedziała na przyszłość, że nie szczy się w publicznych miejscach
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
mocz | 5.60.238.* | 02 Marca, 2014 16:48
Szkoda, że nie wjechał w kałużę twojego moczu - przynajmniej byś wiedziała na przyszłość, że nie szczy się w publicznych miejscach