Mieszkam w bloku na czwartym piętrze z moim, nie młodym już rudym kocurem. Pewnego razu zorientowałem się, że mojego pupila nie ma w domu, więc szybko zbiegłem na osiedlowy chodnik. Znalazłem go z przypaloną sierścią i wąsami na rękach 6- letniego chłopca. Gdy spytałem się go co zrobił mojemu kotu wystraszony odpowiedział, że kotek się palił. Jak się później dowiedziałem mój rudzielec wyleciał przez okno po drodze wpadając na liny wysokiego napięcia. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.