Jestem miłośnikiem motoryzacji i jest to oś mojego życia. Kupiłem auto z zamiarem wyremontowania go, warsztat specjalizujący się w silnikach przez 2 miesiące remontował moją jednostkę napędową, niektóre części trzeba było sprowadzać drogą oficjalnych importerów na europę, gdyż nie były one dostępne w krajowych ASO lub w hurtowniach zamienników. 2 miesiące moje życie kręciło się w okół tego remontu i gdzie pojadę gdy je odbiorę. W końcu odebrałem poskładane auto, przejechałem nim 500km po terenie województwa i zajechałem pod dom. Dwie minuty później brat zatarł mi silnik. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Czekaj, czekaj, czegoś tu nie rozumiem. Przejechałeś pięćset kilometrów i nic, a brat w dwie minuty zatarł silnik? W jaki sposób do tego doprowadził? Ech, dwa miesiące sobie poczekał i marudzi. Niektórych by się przydało wrzucić w minione czasy...
0
2
rvvp | 79.189.211.* | 31 Maja, 2014 07:55
Przesadził z obrotami?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Zvezda [YAFUD.pl] | 18 Maja, 2014 21:41
Czekaj, czekaj, czegoś tu nie rozumiem. Przejechałeś pięćset kilometrów i nic, a brat w dwie minuty zatarł silnik? W jaki sposób do tego doprowadził?
Ech, dwa miesiące sobie poczekał i marudzi. Niektórych by się przydało wrzucić w minione czasy...
rvvp | 79.189.211.* | 31 Maja, 2014 07:55
Przesadził z obrotami?