Piszę tego yafuda po pewnym czasie, bo musiałem ochłonąć i zacząć trzeźwo myśleć po tej akcji. Po 3 latach związku odeszła ode mnie dziewczyna. Układało nam się super, były dni lepsze i gorsze, ale niezależnie od sytuacji potrafiliśmy się pogodzić i wyznać sobie miłość. Niedawno spytała się mnie, czy zawsze będę ją kochał. Odpowiedziałem, że jest jedna opcja, dla której mogę przestać, i że niedługo dowie się kiedy. Następnego dnia chciałem jej kupić (i kupiłem) 10 róż, z czego jedna była sztuczna, z plastiku. Chciałem się jej oświadczyć, wręczyć te róże i powiedzieć, że przestanę ją kochać dopiero wtedy, jak wszystkie zwiędną. Nie zdążyłem. Wyprowadziła się z mieszkania. Nie chce się ze mną spotkać, nie chce wiedzieć jakie miałem zamiary. Dlatego apeluję do innych planujących się oświadczyć. Zbyt daleko idąca tajemniczość i romantyczność może obrócić się przeciwko Wam. Bądźcie ostrożni. Najgorsze jest to, że nadal ją kocham... YAFUD...«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
3
1
kot | 79.191.176.* | 12 Czerwca, 2014 15:00
Wyjątkowo tępa i przewrażliwiona rura, powinieneś się cieszyć, ze nie zmarnowała Ci reszty życia ciągłymi pretensjami i podobnymi pytaniami.
0
2
leila | 178.182.133.* | 23 Czerwca, 2014 21:56
Z drugiej strony, geniuszem to ty też nie jesteś, babie takim tekstem wyjechać.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kot | 79.191.176.* | 12 Czerwca, 2014 15:00
Wyjątkowo tępa i przewrażliwiona rura, powinieneś się cieszyć, ze nie zmarnowała Ci reszty życia ciągłymi pretensjami i podobnymi pytaniami.
leila | 178.182.133.* | 23 Czerwca, 2014 21:56
Z drugiej strony, geniuszem to ty też nie jesteś, babie takim tekstem wyjechać.