Przyjechała do mnie ciocia wraz z małym kuzynkiem (2 latka). Mały bawił się w pokoju, w którym byli wszyscy, (moja mama, tata, wujek, ciocia itd.) Chciałam zawołać Pawełka do siebie, a wyszło tak... - Kici, kici. Chwila namysłu. Co ja odwalam ?! Wszyscy się na mnie dziwnie gapią, a mama: - Chyba za dużo spędzasz czasu z naszymi zwierzakami. Spaliłam buraka, ale chyba miała rację. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
rshq | 81.190.170.* | 06 Sierpnia, 2014 16:29
spoko, ja czasami się zapominam i na brata wołam "kici kici"a na kota "cho no tu dałnie"
rshq | 81.190.170.* | 06 Sierpnia, 2014 16:29
spoko, ja czasami się zapominam i na brata wołam "kici kici"a na kota "cho no tu dałnie"
Nietoperz Biały | 178.42.172.* | 06 Sierpnia, 2014 21:03
Ahahahahah XD. rshq: Witam w klubie :D