Tego roku zostałam zaproszona wraz z moim chłopakiem na wigilię do mojej babci, oboje z radością przyjęliśmy zaproszenie (to miała być nasza pierwsza wspólna wigilia) Gdy już usiadłam do stołu zaczęły się rozmowy. Wydałam się w dyskusję z moją o 8 lat młodszą kuzynką (ja mam 24 lata). Dyskusja dotyczyła związków. W pewnym momencie kuzynka wypaliła do mnie "bo ty nic nie rozumiesz! Jak będziesz miała chłopaka to zrozumursz" mina moja i mojego chłopaka nie do opisania. Cała rodzina zdziwiona, a kuzynka zadowolona z siebie, że mi dopiekła. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
devil | 83.8.63.* | 11 Stycznia, 2015 22:20
Rozumiem że wdałaś się w rozmowę migową (wnioskuje po twoim ostatnim yafud'zie)
0
2
fejk | 87.206.188.* | 12 Stycznia, 2015 08:11
Była pośród swojej rodziny, więc spokojnie mogła migać do wszystkich;)
Kto utwierdził Cię w błędzie, że osoba, która nie słyszy jest też nie mową? Jeśli osoba traci słuch stopniowo zachowuje zdolność mówienia... (tak na przyszłość)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
devil | 83.8.63.* | 11 Stycznia, 2015 22:20
Rozumiem że wdałaś się w rozmowę migową (wnioskuje po twoim ostatnim yafud'zie)
fejk | 87.206.188.* | 12 Stycznia, 2015 08:11
Była pośród swojej rodziny, więc spokojnie mogła migać do wszystkich;)
devil | 79.186.176.* | 12 Stycznia, 2015 22:55
Chyba że w domu było jej niezręcznie
irma [YAFUD.pl] | 14 Stycznia, 2015 07:24
Kto utwierdził Cię w błędzie, że osoba, która nie słyszy jest też nie mową? Jeśli osoba traci słuch stopniowo zachowuje zdolność mówienia... (tak na przyszłość)