Zepsuło nam się auto. Zastanawialiśmy się nad sprzedażą, gdyż ostatnimi czasy nie było nam potrzebne, a naprawa nie była najtańsza. Poprzeglądałam oferty i cena takiego auta jak nasze wynosiła między 900 a 1300 euro, biorąc pod uwagę koszty naprawy miałam nadzieję sprzedać je za ok.700 euro. Daliśmy ogłoszenie i codziennie zgłaszali się nowi chętni, ale mimo to przez ok. 3 tygodnie nikt nie zdecydował się na zakup. Wczoraj gdy wróciłam z pracy mój chłopak oznajmił mi z dumą, że udało mu się sprzedać auto. Zadzwonił do niego jakiś handlarz, przyjechał, pocmokał i zaoferował, że zabierze "tego grata", aby nas odciążyć i jeszcze dołoży 50 euro. Mój chłopak uznał to za super ofertę i się zgodził. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 25 Lipca, 2015 23:48
Janusz biznesu.