Wczoraj w okolicy 16 godziny miałam wypadek samochody. Poza rozbitym autem nikomu się nic nie stało. Od razu po otrząśnięciu się po takim szoku i porozmawianiu z drugim kierowcą zadzwoniłam na policję. Oni kazali nam czekać aż do 18. Dwa rozbite samochody na środku głównego skrzyżowania. Warto dodać, że wypadek miał miejsce przecznicę od ich siedziby. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
Jam łasica | 83.7.106.* | 06 Sierpnia, 2015 14:34
Jeżeli nikomu nic się nie stało, a Policja na bank się o to pytała, to nie miałaś wypadku tylko kolizję. A do kolizji nie muszą się spieszyć.
Dodatkowo za blokowanie skrzyżowania o ile pojazdy mogły je opuścić grozi mandat, choć nawet jeśli nie były jezdne to i tak powinniście je usunąć z drogi (np. pomoc drogowa).
A to że Komisariat Policji jest obok - co z tego. Do zdarzeń drogowych przyjeżdża drogówka - jak małe miasto to pewnie ze dwa radiowozy i tyle, akurat nikogo w pobliżu itp.
0
2
emox | 95.41.10.* | 06 Sierpnia, 2015 16:01
to i tak szybko mieli się pojawić,bo jeśli w wypadku czy kolizji nie ma poszkodowanych to czas oczekiwania wynosi do 4h i więcej.
0
3
pkk | 81.190.169.* | 06 Sierpnia, 2015 19:09
z tego co pamiętam dopóki nie ma poszkodowanych jest to stłuczka i dzwoni się tylko do ubezpieczyciela, nie trzeba do policji.
0
4
O | 188.33.52.* | 06 Sierpnia, 2015 20:46
Ale wy jestescie rozsadni. Do diabla! skoro komenda byla przecznice od miejsca kolizji, to niby dlaczego nie mogli szanowni panowie policjanci ruszyc dupy i przyejchac? to ich obowiazek! byliscie kiedys na komisariacie cokolwiek zalatwic? Ilu z nich siedzialo i nic nie robilo? I sobie gadalo, pilo kawke. Po to sa zeby sluzyc spoleczenstwu, a nie robic łaskę ze sie zjawia.
-1
5
nick | 31.174.106.* | 06 Sierpnia, 2015 21:42
od kiedy to w Polsce sie stosuje zwrot przecznica ? chyba za duzo amerykanskich filmow sie ogladalo
0
6
Anka | 83.30.72.* | 06 Sierpnia, 2015 22:23
Nie trzeba, jeśli da się ustalić sprawcę bez problemu i spisze się z nim oświadczenie. Jeśli sprawca zaczyna kręcić/nie ma polisy, lub są wątpliwości co do winy kierowcy, ZAWSZE dzwonić po policję. Bo później się można zdziwić przy zgłoszeniu szkody w ubezpieczalni. Ja się po stłuczce z nie swojej winy (facet wjechał mi w tył samochodu) bujałam ze sprawcą i Generali (jego ubezpieczyciel) przez ponad dwa miesiące. Nie jestem zwolenniczką takiego rozwiązania, ale teraz będę zawracać głowę policji przy każdej stłuczce, trudno.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika pkk[ Zobacz ]
Jam łasica | 83.7.106.* | 06 Sierpnia, 2015 14:34
Jeżeli nikomu nic się nie stało, a Policja na bank się o to pytała, to nie miałaś wypadku tylko kolizję. A do kolizji nie muszą się spieszyć.
Dodatkowo za blokowanie skrzyżowania o ile pojazdy mogły je opuścić grozi mandat, choć nawet jeśli nie były jezdne to i tak powinniście je usunąć z drogi (np. pomoc drogowa).
A to że Komisariat Policji jest obok - co z tego. Do zdarzeń drogowych przyjeżdża drogówka - jak małe miasto to pewnie ze dwa radiowozy i tyle, akurat nikogo w pobliżu itp.
emox | 95.41.10.* | 06 Sierpnia, 2015 16:01
to i tak szybko mieli się pojawić,bo jeśli w wypadku czy kolizji nie ma poszkodowanych to czas oczekiwania wynosi do 4h i więcej.
pkk | 81.190.169.* | 06 Sierpnia, 2015 19:09
z tego co pamiętam dopóki nie ma poszkodowanych jest to stłuczka i dzwoni się tylko do ubezpieczyciela, nie trzeba do policji.
O | 188.33.52.* | 06 Sierpnia, 2015 20:46
Ale wy jestescie rozsadni. Do diabla! skoro komenda byla przecznice od miejsca kolizji, to niby dlaczego nie mogli szanowni panowie policjanci ruszyc dupy i przyejchac? to ich obowiazek! byliscie kiedys na komisariacie cokolwiek zalatwic? Ilu z nich siedzialo i nic nie robilo? I sobie gadalo, pilo kawke. Po to sa zeby sluzyc spoleczenstwu, a nie robic łaskę ze sie zjawia.
nick | 31.174.106.* | 06 Sierpnia, 2015 21:42
od kiedy to w Polsce sie stosuje zwrot przecznica ? chyba za duzo amerykanskich filmow sie ogladalo
Anka | 83.30.72.* | 06 Sierpnia, 2015 22:23
Nie trzeba, jeśli da się ustalić sprawcę bez problemu i spisze się z nim oświadczenie. Jeśli sprawca zaczyna kręcić/nie ma polisy, lub są wątpliwości co do winy kierowcy, ZAWSZE dzwonić po policję. Bo później się można zdziwić przy zgłoszeniu szkody w ubezpieczalni.
Ja się po stłuczce z nie swojej winy (facet wjechał mi w tył samochodu) bujałam ze sprawcą i Generali (jego ubezpieczyciel) przez ponad dwa miesiące. Nie jestem zwolenniczką takiego rozwiązania, ale teraz będę zawracać głowę policji przy każdej stłuczce, trudno.
Poprawiacz [YAFUD.pl] | 06 Sierpnia, 2015 22:28
Może czas używać sformułowania: Świetnie! Nic z osób - nikomu sie nie stało!
Zgredeq | 82.145.220.* | 08 Sierpnia, 2015 10:20
Ja pie*dole... Jak chcesz kupić szampon do włosów to idziesz do spożywczego? Różne wydziały odpowiadają za różne sprawy