Mieszkam na wsi. Wieś jak to wieś, każdy każdego zna. Dzięki pewnej pani mieszkającej niedaleko udało mi się złapać prace. Firma w której pracowałem wykonywała zadania dla innej, większej. Przez rok byłem jej podwładnym, potem pracowałem na stanowisku równym jej. Po pewnym czasie zacząłem dowiadywać się od sasiadow i znajomych co rzekomo robie w pracy. Dowiedziałem się ze plotki rozsiewa pani która wcześniej mi tą pracę załatwiła. Nie wiem co nią kierowało, zawsze miałem z nią dobry kontakt. Niebawem planuje wyjechać, więc na opinii ludzi mi zależy. Postanowiłem się zwolnić. Od ręki przyjęła mnie konkurencja, na znacznie wyższe stanowisko i wyższą pensje. Pracuje tam już tydzień, a pierwsze samodzielne zlecenie jakie mam wykonać to przejąć stanowisko swojej byłej firmy. Dla kochanej pani która niebawem straci pracę YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Dertieen | 46.113.182.* | 07 Lipca, 2016 16:19
Jakiś Ty ważny, jaki Pan! Obgaduje mnie bab, wylać ją!
Serio, żenada, panie "prezesie". :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Dertieen | 46.113.182.* | 07 Lipca, 2016 16:19
Jakiś Ty ważny, jaki Pan!
Obgaduje mnie bab, wylać ją!
Serio, żenada, panie "prezesie". :)