Siesziałam z moim chłopakiem i bratem. W pewnym momencie wypaliłam do chłopaka 'Skarbie przytyło Ci się' on na to 'przeszkadza Ci to' ja 'w sumie nie, jak to mówią w przyrodzie nic nie ginie, ja schudłam Ty przytyłeś', on na to 'kiedy schudłas?'. W tym momencie mój brat wybuchnął wielkim śmiechem, a mój Skarb zrozumiał co sie stało... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
53347TRASH
53364TRASH
53383TRASH
53384TRASH
53375TRASH
53385TRASH
53387TRASH
53389TRASH
53391TRASH