Umówiłam się na randkę z Tindera. Chłopak wydawał się super, poszliśmy na spacer do parku. Chciałam usiąść na ławce, ale nie zauważyłam, że była świeżo malowana, mimo że taśma leżała obok zerwana przez wiatr. Moja jasna sukienka zyskała zielone pasy na tyłku i plecach. Kiedy wstałam, sukienka przykleiła się i porwała się z tyłu, odsłaniając bieliznę. Chłopak był miły i pożyczył mi bluzę, ale już nigdy nie zadzwonił. YAFUD«Poprzednia wpadka
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.