Siedziałem z kolegą w kabinie nagraniowej (bo taki miał kaprys), a że dobrze mu szło to nie chciałem kichnąć zatkałem nos, a że źle się czułem (grypa jelitowa)... zbrązowiłem wiadomą część garderoby. Jak się później okazało stwierdził, że źle i nagrał jeszcze raz :| YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.