asd | 87.99.19.* | 23 Maja, 2011 13:21

dlaczego nie przesiadłeś się w taxi, tylko wróciłeś do hotelu? nie rozumiem..

meggs | 95.41.81.* | 23 Maja, 2011 20:03

Kurierem nie mogliście tego wysłać? Byłoby szybciej, sprawniej i pewniej. I jakby coś się nie udało - byłaby jego wina.

mmm | 89.231.225.* | 23 Maja, 2011 21:08

@meggs, pewnie mogliby ale czasami trzeba jakieś dane zaprezentować osobiście, a nie tylko dostarczyć. Nie wiemy jak było w tym przypadku, ale gdy ja pracowałem w firmie której zarząd był dość daleko za granicą to musieliśmy wysyłać tam co jakiś czas kogoś aby zaprezentował np. wyniki sprzedaży i ewentualnie usłyszał ochrzan za nie;)

Autorze, przyjmij wyrazy współczucia. Jak Cię zwolnią za tą sprawę to zawsze możesz przecież znaleźć nową robotę :P

ktoś | 213.17.139.* | 24 Maja, 2011 08:08

Rozumiem kolegę doskonale bo kilka lat temu też przez jakiegoś idiotę nie zdążyłem na samolot do Nowego Jorku i wyleciałem z roboty bo miałem tam zrobić szkolenie... W moim wypadku był to facet który nie zauważył mnie w lusterku i wycofał mi w bok na parkingu koło stacji benzynowej. Chciałem zamówić taksówkę jednak zanim pojawiła się policja i załatwiliśmy wszystkie formalności było już 5min do odlotu i 3h drogi na lotnisko. Też pojechałem wtedy do hotelu ale zamiast dodawać YAFUDy obaliłem kilka butelek :P