Ćwicząc na wf-ie, w zeszłym tygodniu, moja koleżanka z klasy (jest hmm, powiedzmy bardzo puszysta), chciała poćwiczyć na bieżni, ale nie było żadnej wolnej, więc stwierdziła, że będzie podciągać się na drążku. Wiedząc o ograniczeniach wagi, moja kumpela, chcąc oszczędzić jej wstydu, popędziła z propozycją zamiany-odda jej bieżnię, a sama pójdzie na drążek. Po kilku minutach okazało się, że sama przekracza ograniczenia wagi, czego nie omieszkała wykrzyknąć grubsza koleżanka, przy całej klasie. Dla mojej kumpeli - YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Moherowa z antenką | 194.228.1.* | 15 Czerwca, 2011 22:21
Macie ludzie k/cenzura/ problemy. Uderz się w dekiel. Gratuluję!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Moherowa z antenką | 194.228.1.* | 15 Czerwca, 2011 22:21
Macie ludzie k/cenzura/ problemy.
Uderz się w dekiel.
Gratuluję!