Ostatnio szedłem sobie ulicą z kolegą. W pewnym momencie na rowerze jechał jakiś koleś ubrany podobnie do mnie. Miał dużo chipsów. Chyba cały karton. Jedna paczka mu wyleciała. Widziałem że ona nie jest otwarta więc podniosłem i usiadłem na ławce z kolegą i zaczęliśmy wcinać. Za jakieś 30 sekund wybiega ze sklepu ekspedientka i krzyczy do nas "złodzieje !"2 klientów ze sklepu nas zabrało do środa i przetrzymali aż przyjedzie policja. Musiałem się długo tłumaczyć że to nie byłem ja. W końcu uniewinnili mnie bo zobaczyli na kamerze. Nie uwierzycie kogo spotkałem wracając do domu ... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Rabarbar | 91.123.210.* | 25 Sierpnia, 2011 13:59
Kierowcę autobusu?
? | 89.228.155.* | 25 Sierpnia, 2011 16:36
Latarnie z yafuda wyżej?
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 26 Sierpnia, 2011 01:53
Bruce'a Lee?
alive [YAFUD.pl] | 28 Sierpnia, 2011 07:45
Naprawdę spotkałeś Michaela Jacksona?