Ostatnią lekcją w piątek jest u nas w-f. Prowadzi go Francuz o nazwisku Chewalier [czyt. Szewalie]. Spóźniał się dziś na zajęcia, więc postanowiliśmy zapytać w pokoju nauczycielskim, czy w ogóle będziemy dziś ćwiczyć. Na ochotnika przeszłam się na drugi koniec szkoły. Kiedy otworzyłam drzwi do pokoju nauczycielskiego zamyślona zapytałam: "yyy czy jest pan De Voaille?" YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
kiedyś tak poszłam spytać się o geograficzkę i jak otworzyli mi drzwi to miałam taką czarną dziurę w głowie. Zupełnie nie pamiętałam, jak ma na nazwisko, za to wiedziałam że wszyscy na nią mówią 'świnia'...
cholerna-egoistka | pinger.pl | 26 Lutego, 2010 20:55
żałosne . oO'
olaz | 81.190.73.* | 26 Lutego, 2010 21:13
hmm ciekawe czyje teksty są żałosne
HappyOrSad | pinger.pl | 26 Lutego, 2010 21:25
O matko.... Hahahaha :D
Kei Kun | pinger.pl | 26 Lutego, 2010 23:42
Ooo shit!
perfectbody | pinger.pl | 27 Lutego, 2010 00:25
co to ma być?;D
Aliss :* | pinger.pl | 27 Lutego, 2010 10:37
nie rozumiem... xd
Anela | pinger.pl | 27 Lutego, 2010 14:23
kiedyś tak poszłam spytać się o geograficzkę i jak otworzyli mi drzwi to miałam taką czarną dziurę w głowie. Zupełnie nie pamiętałam, jak ma na nazwisko, za to wiedziałam że wszyscy na nią mówią 'świnia'...
claw90 | 83.175.149.* | 27 Lutego, 2010 14:25
de voaille to taki zwijany kotlet z serem :P
Laura Absinth | pinger.pl | 27 Lutego, 2010 22:22
Hahaha no nie, teraz to się uśmiałam setnie :)
gość | pinger.pl | 27 Lutego, 2010 22:30
u nas kiedyś jakiś rodzic szukał pani Kimizuki od chemii - skończyło się na wywołaniu pani Mitsubishi;)
Ryu | 83.9.43.* | 27 Lutego, 2010 23:35
nie z serem tylko z masłem;p
Quentin | 81.219.27.* | 28 Lutego, 2010 00:24
Hahahaha dobre. Tak dla nie kumatych, to z tego co wywnioskowałem to tak na niego uczniowie mowia.
ego | 86.111.104.* | 28 Lutego, 2010 10:08
Idiotyczne.
Tak, wiem, o jakiej potrawie mówimy, mimo to przekręcanie czyjegoś nazwiska to zwykła oznaka braku szacunku.
zawro | 83.20.135.* | 28 Lutego, 2010 14:37
no świetne w ch*j
V. | 77.112.50.* | 04 Marca, 2010 06:55
Dobrze że nie pan Cavalier;)
ZFTH | 88.135.167.* | 18 Marca, 2010 07:42
De Voaille to taki rodzaj kotleta. Półgłówki.
zdziska | 94.40.103.* | 24 Marca, 2010 20:09
hęęę ale szczerze to nie wiem co ma wspolnego rycerz (chevalier) i kotlet (de voaille) xDDD
ale i tak dobre mwahahahahah xDDDDDD
Adzina | 83.23.60.* | 11 Kwietnia, 2010 15:22
volaille to też drób po francusku,a kotlet to "de volaille",a nie "de voaille"
fuck | 94.75.121.* | 28 Maja, 2010 21:20
dziękuje adzinie za wyjaśnienie, wtedy się czyta dewolaj a tak jest prawidlowo
strangez | 78.8.216.* | 13 Czerwca, 2010 17:11
ja przeczytałem że jego nazwisko sie czyta "Siewali"i zaczełem się śmiać, jakbyś tak powiedziała było by śmieszniej xd
ziuta | 83.29.144.* | 21 Czerwca, 2012 19:49
to BYLO smieszne! zaqczelabym sie chichrac jak szalona :D